Uwaga: Masz dysk Seagate 7200.11? Masz problem!
Dodaję ku ostrzeżeniu Wykopowiczów: dyski Seagate o pojemnościach 320GB do 1.5TB z serii 7200.11 zawierają błąd w firmware, który powoduje permamentne "zawieszenie" elektroniki twardego dysku już po kliku miesiącach używania. Producent nie przyznaje się do błędu i oferuje jedynie wymianę dysków na nowe, mimo że dane na dysku nie są uszkodzone.
kolejorz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 181
Komentarze (181)
najlepsze
Pierwsze problemy zaczely sie po tygodniu, po miesiacu gdy dysk przestal byc wogole wykrywalny, oddalem go do serwisu na gwarancje. Zostal wymieniony na nowy, ktory w sumie sprawowal sie bez problemow... do czasu.
W pewnym momencie zniknela mi jedna partycja tak sama z siebie, niby windows widzi ja, ale po kliknieciu pojawia
[pozdrawiam admina który to usunie]
[i mame!]
A tymczasem... chyba z tym nowym firmware też chyba nie wszystko gra. Wchodzę sobie, aby zassać jeszcze raz, a tu "This file has been temporarily taken offline as of Jan 19, 2008 8PM CST for validation." :|
na dysk który ma partycje zaszyfrowane truecryptem
W szczególnosci, czy dotyczy to dysków Seagate 1 TB Barracuda ES.2 (32MB, Serial ATA II):
http://www.komputronik.pl/Dyski_twarde/Seagate_1_TB_Barracuda_ES_2_32MB_Serial_ATA_II_/pelny,id,42439/
?
edit.
doczytałem na obudowie że to model 7200.10
uff, a już się przestraszyłem ;D