Ja sądzę, że to i tak jest nic przy tym czym ktoś taki może zarazić.
Gdzieś czytałem, chyba w książce "Dziwy i dziwadła", o prostytutkach które środkiem usypiającym smarowały sobie biust. To było dawno temu, dzisiaj mogą być już inne wynalazki.
Sami sobie winni, jak się zachowują jak świnie. Idą do chlewu i czego się spodziewają?
@letscheck: się dowie jak ją czymś zarazisz. Tak, seks w prezerwatywach też naraża cię na ryzyko, zarówno w dopasowanych doskonale jaki i typowo. Poza tym nie zakrywają reszty ciała wokoło narządów płciowych. Samą śliną też możesz się zakazić. Miłego wieczoru brudna świnio.
Komentarze (124)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Gdzieś czytałem, chyba w książce "Dziwy i dziwadła", o prostytutkach które środkiem usypiającym smarowały sobie biust. To było dawno temu, dzisiaj mogą być już inne wynalazki.
Sami sobie winni, jak się zachowują jak świnie. Idą do chlewu i czego się spodziewają?
nie wzięła, udawała
http://kobieta.wp.pl/kat,48756,title,Najgrozniejsze-choroby-weneryczne,wid,13647111,wiadomosc.html?ticaid=1f707