Opole: Zabrali matkę w nocy na oczach jej dzieci
![Opole: Zabrali matkę w nocy na oczach jej dzieci](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_B1Cqwm5ydYsWdFDE5tzA6L6bzpbIZUly,w300h194.jpg)
Kobieta została zatrzymana, bo nie zapłaciła 2,3 tys. zł grzywny. Jej małą córeczkę i syna policja wyrwała ze snu i zawiozła do pogotowia opiekuńczego. Policjanci tłumaczą, że działali na polecenie sądu i nie popełnili błędu.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 134
Komentarze (134)
najlepsze
Z półrocznego stażu w sądzie, nauczyłem się, że unikanie korespondencji to najgorsza głupota jaką można zrobić w sprawie. Sądy na ogół podchodzą do ludzi w miarę pozytywnie, na zasadzie - może mu się noga powinęła - i dlatego właśnie trzeba z sądem współpracować, jeśli dłużnik to robi, to nic złego mu nie grozi. Jeśli notorycznie uchyla się od procesu i kary, to sędzia musi podjąć środki przymusu, a te
Trzeba wpłacać !$%$om po groszu, ale co miesiąc regularnie. Np wisicie urzędowi 8000 zł i ni ch.. nie macie skąd wziąć takiej kasy? Robicie stały przelew co miesiąc za 100zł albo i za 50zł.
Policja nie mogła nic zrobić, bo okoliczności "humanistyczne" nie mogą uzasadnić wykonania polecenia sądu. Sędzia, który wydał ten wyrok powinien się w głowę walnąć i wylecieć z zawodu za bezmyślność.
Komentarz usunięty przez moderatora
Co do dzieci:
Jeden - gdzieś musza trafić skoro matka idzie do aresztu. Choć pewnie skończy się na jednym, lub dwóch dniach, albo doprowadzeniu przed sąd, a dzieci wrócą do niej po tym czasie.
Dwa
Jakos sie dowiedzieli gdzie kobieta mieszka skoro po nia przyszli, ale listu poleconego nie dalo sie tam dostarczyc?
Uprzedzic ja wczesniej i dac np 48 godz na zalatwienie spraw...
Policjanci
Ja nazywam się Karol Straßburger i witam Państwa w kolejnym odcinku Famyliady!
To może na początek taki żarcik...
Idzie
Kolego - sąd bardzo chętnie załatwiłby tę sprawę w łagodniejszy sposób. Byłem na stażu w sądzie i wiem że sędziowie rękami i nogami bronią się przed posyłaniem policji. Ta kobieta zasłużyła sobie na swoją sytuację. A dzieci nic nie będzie - pójdą do izby dziecka na parę dni i wrócą do matki.
Nie daj się zwieść takim osobą. Wiele dłużniczek próbuje wziąć sąd na litość właśnie "na dzieci", a