Przepraszam za śmiałość ale pozwalam sobie przytoczyć tekst, opisuje w 200% ten wykop
"Gówno epickie
Już 2 godziny przed sraniem czujesz, że w jelicie czai się wróg. Po stoczonej bitwie w muszli znajdujesz gówno tak wielkie, że robisz zdjęcie i chwalisz się znajomym i dziewczynie, a na końcu oprawiasz (zdjęcie) w antyramę i wieszasz w przedpokoju dla potomnych. "
To zapewne ostatnie zrywy gości z naszej-klasy przed zakończeniem "współpracy".
A przy okazji: zastanawia mnie gdzie teraz jest ten moderator, który usunął kiedyś jakiś niby-antykatolicki link, bo kilka osób zakopało go jako "treść nieodpowiednia". Dlatego wzywam tegoż moderatora do usunięcia także i tego znaleziska, podpierając się listą dostępną pod adresem http://www.wykop.pl/link/130174/img-dzieci-na-nk-nie-znaja-granic/zakopali
Dobra. Byłem miły dla ludzi dodających syf z NK i zakopywałem to jako spam - zgodnie z pewnym postanowieniem...
...ale teraz zaczynam blacklistować. Poza tym "pozdrowienia" dla osób, które to wykopały oraz pytanie do adminów: dlaczego blacklisty tagów nie działają...?
Komentarze (28)
najlepsze
Źródło:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Sraczka#G.C3.B3wno_epickie
"Gówno epickie
Już 2 godziny przed sraniem czujesz, że w jelicie czai się wróg. Po stoczonej bitwie w muszli znajdujesz gówno tak wielkie, że robisz zdjęcie i chwalisz się znajomym i dziewczynie, a na końcu oprawiasz (zdjęcie) w antyramę i wieszasz w przedpokoju dla potomnych. "
To zapewne ostatnie zrywy gości z naszej-klasy przed zakończeniem "współpracy".
A przy okazji: zastanawia mnie gdzie teraz jest ten moderator, który usunął kiedyś jakiś niby-antykatolicki link, bo kilka osób zakopało go jako "treść nieodpowiednia". Dlatego wzywam tegoż moderatora do usunięcia także i tego znaleziska, podpierając się listą dostępną pod adresem http://www.wykop.pl/link/130174/img-dzieci-na-nk-nie-znaja-granic/zakopali
]:->
...ale teraz zaczynam blacklistować. Poza tym "pozdrowienia" dla osób, które to wykopały oraz pytanie do adminów: dlaczego blacklisty tagów nie działają...?
Apoteoza knejactwa i złego smaku.