Jak Służba Bezpieczeństwa obserwowała "figurantów"?
To jeden z tysięcy raportów z obserwacji „figurantów”. Uderzać może wielość i dokładność szczegółów oraz rozmach z jakim przeprowadzano akcję. Zadziwiające jest to, że gdy „figurant wyszedł spod obserwacji” w ciągu dwóch godzin zdołano go odszukać w największym mieście w Polsce.
taknie z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 29
Komentarze (29)
najlepsze
i jeszcze pomnik dzierżyńskiego na placu Bankowym dawniej pl. dzierrżyńskiego
i sie troche przerazilem ze bylem sledzony od zlobka ;)
@taknie: Być może figurant faktycznie był jakimś agentem :)
Przez okno widziałeś ulicę
Ludzie wracali z pracy
Naprzeciwko ciebie, ciebie siedzieli dwoje
Ładna dziewczyna co w czerwonej spódnicy
Ją trzymał za rękę chłopak tyłem do ciebie
Ty świnio, wiedz, to byli nasi pracownicy
To byli nasi pracownicy