Chcą zatrudniać dzieci, a kobiety i chorych zwalniać
Związek Przedsiębiorców i Pracodawców chce m.in. skrócić urlopy, wyrzucić z kodeksu pracy ochronę kobiet w ciąży... Co to ma być? Nawoływanie do niewolnictwa? Lepiej by podatki obniżyli, a nie wyzyskiwać obywateli na każdym kroku...
Anna2012 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 12
Komentarze (12)
najlepsze
"Nie jesteśmy fantastami politycznymi i wiemy, że dzisiaj rząd nie zajmie się poważnie naszym projektem. Widzimy jednak sens jego prezentacji i realną szansę zainteresowania nim rządu, jak bezrobocie w Polsce dojdzie do poziomu 20-25%, a wśród młodych ludzi do 50%. Ku temu to wszystko obecnie zmierza."
(z: http://zpp.net.pl/pl/Aktualnosci/PROJEKT-NOWEGO-KODEKSU-PRACY-OPRACOWANEGO-PRZEZ-ZPP )
Co to jest za język? Zakop, bo śmierdzi lewactwem.
Owszem, bo to ZPiP decyduje o wysokości stawek podatkowych.
"Lepiej by zrobili...", "Lepiej by poprawili...", "Lepiej by dali...". A może lepiej byś ruszył swoje szanowne cztery litery, znalazł najbliższą kancelarię poselską, przeszedł się do niej i zgłosił swoje postulaty?
portal.wci.pl napisał: Kapitaliści straszą, że jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione – bezrobocie wzrośnie do 25, a może nawet 50 proc.
zpp.net.pl napisał: Dlatego Związek Przedsiębiorców i Pracodawców podjął pracę nad nowym Kodeksem Pracy. Nie jesteśmy fantastami politycznymi i wiemy, że dzisiaj rząd nie zajmie się poważnie naszym projektem. Widzimy jednak sens jego prezentacji i realną szansę zainteresowania nim rządu,
Ale co ma rząd do tego znaleziska, oprócz tego że zwykle stara się rzucać przedsiębiorcom i pracodawcom kłody pod nogi?
Oczywiście. To jest ciężka, niewdzięczna praca, której efekty są mizerne lub nie ma ich
Ale zatrudnianie 15-latków popieram, nie chcą się uczyć to do roboty. Albo uczą się tak dobrze, że szkoły nie potrzebują tylko sami ogarną.
tak przez wielu wyczekiwany liberalizm
Wzrośnie, ale tylko u nich. Kapitalizm pełną gębą, niech sobie szukają naiwnych. KPP i Lewiatana powinni zdelegalizować i zlikwidować, od lat dyktują warunki na rynku pracy i jak widać jest coraz gorzej.