Szwecja: Parytety w firmach groźne dla gospodarki
„Jesteśmy za zwiększeniem obecności kobiet w radach nadzorczych, ale nie sądzimy, aby należało czynić to za pomocą przepisów prawnych”
piciuuuu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 70
„Jesteśmy za zwiększeniem obecności kobiet w radach nadzorczych, ale nie sądzimy, aby należało czynić to za pomocą przepisów prawnych”
piciuuuu z
Komentarze (70)
najlepsze
@SynCzlowieka: Socjalizm jest szkodliwy dla gospodarki i dla zdrowia. Od tego trzeba wyjść, a nie że parytety są złe (chociaż są).
Ciekawe czy taka kobieta będzie bardziej zadowolona jak dostanie pracę dzięki parytetom a nie przez to że ma świetne kwalifikacje. Czyż to nie obraźliwe? Czy wg UE kobiety są aż tak tępe (wręcz niepełnosprawne) że nie mogą normalnie konkurować z mężczyznami w pracy i potrzebują ułatwień? Czy niedługo będziemy zatrudniać 50% starych i 50% młodych ludzi? 50% niskich i 50% wysokich (nawet w koszykówce)?
Ja nie chcę parytetów. Jeśli będę dobra, to i tak mnie wybiorą, bez względu na płeć.
Najpierw zniesiono w Europie monarchię absolutną czy najpierw napisano "Dwa traktaty o rządzie"? Kultury się nie zmienia przepisami, całkiem na odwrót to kultura determinuje prawa. Jak feminizm zacznie się kojarzyć ze
@longinus_podbipieta: Wut?
Czytałem o tym w klasycznej już (i ignorowanej w szerszych kręgach), bardzo krytycznej książce amerykańskiego konserwatywnego profesora, Allana Blooma - "Umysł zamknięty" ("The Closing of the American Mind"). Zdecydowanie godna polecenia. Ogólnie o upadku kultury i systemu edukacji na przykładzie USA, bardzo wnikliwe i świetnie napisane.
Ależ tak jest.
Należy pamiętać, że część kobiet chce poświecić swoje życie pracy, większość statystycznie próbuje dzielić to między rodzinę a
tylko, że "Parapety w firmach groźne dla gospodarki"
Przede wszystkim nie wynośmy na ołtarz władzy ludzi, którzy się do tego nie nadają. Mamy równouprawnienie i każdy powinien dowieść swojej wartości samodzielnie. Kobiety są bardziej bezwzględne od mężczyzn i pomaganie im w tym stopniu jakiego wymagają feministki byłoby niestety nieludzkie.
Zamiast doprowadzić do tego, żeby kobiety zarabiały 100% uposażeń mężczyzn, to one walczą o jakieś pierdy. Widocznie lubią być biedniejsze
Dzięki parytetowi, firma musi dodatkowo zatrudnić tyle samo kobiet-figurantów z pensjami inżynierskimi.
To nie jest uczciwe w stosunku do tych kobiet które ciężko pracowały rozwijając swoje umiejętności/kwalifikacje.
Nie