Kasjer podarł klientce 200 dolarów. Twierdził, że pieniądze były fałszywe

Kasjer jednego supermarketu sieci Wal-Mart podarł mieszkance San Antonio (Teksas, USA) dwa banknoty 100-dolarowe, ponieważ twierdził, że są fałszywe. Niestety okazało się inaczej. Teraz Julia Garcia chce od Wal-Martu odszkodowania za znieważenie jej i podejrzewanie o oszustwo.

[goracy_chlopak]

I prawidłowo. Odszkodowanie + przeprosiny.

[misiafaraona]

To tam się falszywki drze zamiast wzywać policję?

[kuba10]

Trzeba zauważyć, że w normalnym obiegu pięćdziesiątki i setki praktycznie nie występują. Ludzie robią się nadmiernie podejrzliwi, widząc niespotykane nominały. Podobnie z banknotami dwudolarowymi (wyjątkiem są lokale ze striptizem).

[bourgeois]

@Mete: zartujesz? A jak wyplacasz z banku np 20 tysiecy to prosisz piecdziesiatkami? Bez przesady

[Deykun]

@kuba10:

A najlepsze jest to,że to kompletnie debilne podejście. Najczęściej podrabiane pieniądze to te najczęściej spotykane 20, 50 zł w sklepie wysokie nominały są zwykle uważnie oglądane. Dziesięciozłotówkę można by ze skanować i drukować na normalnej drukarce i by przeszła w wielu sklepach tym bardziej kiedy dajemy kilka banknotów naraz ale też trzeba pamiętać, że obrót 10 złotówkami zmusza do gęstego i intensywnego rozprowadzania. Było na wykopie o kolesiu który