no dobra, mamy jucznego osiołka na baterię, pójdzie za nami wszędzie, poniesie wszystko ale trzeba go ładować. Gdzie? pewnie pod ogon wtyczka na pięciometrowym kablu jak odkurzacz. Wystarczy żeby to to w bagno wlazło i się zakopie.
@Wintermute: a po co był internet? Wszystkie wynalazki prawie zawsze najpierw trafiają do wojska.
Wyobraź sobie coś takiego - wyciszonego że nie słychać wcale - niesie sprzęt dla żołnierzy na patrol. Pewnie samo mogłoby też patrolować po niewielkich przeróbkach. A od tego do zamontowania karabinku już nie długa droga. Przypomnę że karabinki na gąsienicach już są. Przy czym gąsienice oprócz prostoty mają trochę wad.
Dlaczego coś takiego nie zostanie wysłane na Marsa? Przecież taki robot oznacza o wiele większą szybkość potencjalnego łazika i pozwala na dostanie się w takie miejsca gdzie koła nie wystarczą - kratery, strome wzniesienia, drobne uskoki, rowy, sypkie tereny. Osobiście nie widzę powodu, dla którego nie mielibyśmy zrezygnować z tradycyjnych kół lub gąsienic na rzecz czterech mechanicznych kończyn :)
@Wolvi666: myślę, że następne 20 - 30 lat zweryfikuje prawdziwość Twoich tez. Wszystkie punkty, które przytoczyłeś można by zawrzeć w jednym stwierdzeniu: w tej chwili ta technologia nie jest jeszcze wystarczająco dojrzała. To tylko kwestia czasu.
Całkiem niedawno szczytem możliwości było wysłanie na Marsa stacji pozbawionej możliwości poruszania się po jego powierzchni. Taka stacja miała nawet więcej zalet w porównaniu do robota poruszającego się na kołach, niż te wymienione przez Ciebie
Komentarze (136)
najlepsze
dowcip... nie mogę przestać się śmiać
Komentarz usunięty przez moderatora
Może ktoś określić - po co to to jest? :)
Wyobraź sobie coś takiego - wyciszonego że nie słychać wcale - niesie sprzęt dla żołnierzy na patrol. Pewnie samo mogłoby też patrolować po niewielkich przeróbkach. A od tego do zamontowania karabinku już nie długa droga. Przypomnę że karabinki na gąsienicach już są. Przy czym gąsienice oprócz prostoty mają trochę wad.
- mechanizm "nogi" jest ciężki i potrzebuje dużej mocy
- jest skomplikowawszy, czyli składa się z pierdyliarda części co daje możliwość zepsucia jednej części i wyłączenia z pracy całego mechanizmu
- duża moc = silnik spalinowy albo silnik elektryczny o dużym prądzie
- paliwo węglowodorowe nie jest źródłem odnawialnym
- akumulatory są za ciężkie i długo by się ładowały
- silnik
Całkiem niedawno szczytem możliwości było wysłanie na Marsa stacji pozbawionej możliwości poruszania się po jego powierzchni. Taka stacja miała nawet więcej zalet w porównaniu do robota poruszającego się na kołach, niż te wymienione przez Ciebie