Przywłaszczenie logo!
W roku 2007 (jako firma - Pracownia Kreatywna) zaprojektowałem logo, jako popozycję, dla firmy z Białegostoku – Lewand Sp. z o.o. która zajmuje się budową domów z drewna. Sprawa ‘rozeszła się po kościach’, kontakt z Klientem się urwał, uznałem że projekt nie uzyskał aprobaty – ok, nikt nie ma żalu.
Przed dwoma tygodniami, przypadkiem trafiam na stronę www.lewand.pl … moim oczom ukazuje się nasz znaczek, wykonany ponad 5 lat temu! Szybki rzut okiem na Google Wayback Machine i niespodzianka: logo jest używane na stronie już od 2009 roku. Mam uzasadnione podejrzenia, że pole eksploatacji znaku jest o niebo szersze niż sama strona.
Głupio co?
No dobra, każdy popełnia błędy – daję więc dla nich szansę naprawienia szkody: w/w firma otrzymała ode mnie (a raczej reprezentującego mnie radcy prawnego) pozdrowienia w postaci wezwania do zapłaty i zaprzestania naruszeń. Wyraziłem jednak jasno chęć rozwiązania problemu w sposób ugodowy. Niestety, na razie bez odpowiedzi.
Co Wy na to?
Zwracam się z wielką prośbą o udostępnianie, przekazywanie w/w opisanej sytuacji – aby postępowanie takich firm jak ta, było napiętnowane. Niech wiele osób dowie się, jakie mamy kwiatki w naszym kochanym Białymstoku.
A może całość dotrze do szanownego właściciela? W takim wypadku – pozdrawiam serdecznie.
Komentarze (233)
najlepsze
Już czuje ogłoszenie na gumtree. Szukam studenta grafiki komputerowej który zrobi (ZA OPŁATĄ!!!) w pełni profesjonalne logo. Praca polegałaby na odrysowaniu istniejącego już loga, wrzucenie szkiców odręcznych do Photoshopa i stworzenie szkieletu loga w formacie .psd. Następnie podpisanie umowy o dzieło na ww usługę. Kosztorys: 50 zł.
Nie wykluczamy dalszej współpracy!!!
Podejrzewam że czeka mnie rozprawa w sądzie - chyba że ktoś od nich zauważy, że dzięki Wam (mam nadzieję) smród rozchodzi się po internecie.
kiedyś narysowałeś je i pokazałeś firmie, ona teraz go używa. masz jakieś dowody na to że logo wykonałeś ty? jakieś dokumenty? rejestr no nie wiem... w sądzie albo urzędzie patentowym (?)
jestem ciekaw jak wygląda właśnie przekazanie rysunku/grafiki firmie tak aby nieuczciwy kupujący nie zapamiętał takiego naszego rysunku/konceptu i nie odtworzył go.
a co do samej sprawy, ja w tej sytuacji złapałbym ich za jaja i mocno ścisnął... niezłą kasę pewnie trzepią na tych domach a na pieprzone logo im szkoda pieniędzy... pewnie przez cały czas użytkowania logo nawet nie mysleli, że robią coś złego...:/:/
A w przypadku, gdy klient podpatrzy twoje logo i zrobi sobie podobne, możesz go ścigać za plagiat. Wtedy decydujący głos będzie miał pewnie biegły, czy osoba tworząca nowe logo chciała je celowo upodobnić do odrzuconego.