Badmintoniści ukarani po igrzyskach. Bo nie spali w Sheratonie.
Zarząd Polskiego Związku Badmintona ukarał sześcioro reprezentantów Polski, którzy startowali na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Niektórzy dostali kary za to, że przed wylotem do Anglii nie spali w pięciogwiazdkowym hotelu. Paranoja!
korniq z- #
- #
- #
- #
- #
- 17
Komentarze (17)
najlepsze
Pamiętam jak przyjeżdżali do nas ludzie na szkolenia, nocleg był zapewniony w warszawskim Novotelu. Jedna dziewczyna przyjechała dzień później, co kosztowało ją to 250 zł.
Związek i sztab mógł mieć powody do tego, by trzódka spała w jednym miejscu. Wydał zarządzenie, poniósł jego koszty itp. Więc nie wiem o co chodzi z tą paranoją...
Komentarz usunięty przez moderatora
Założę się, że były też inne zarządzenia rodem ze szkolnych wyjazdów, np. "nie opuszczać samowolnie terenu ośrodka", albo "cisza nocna trwa od 22:00 do 06:00, w tym czasie obowiązuje całkowity zakaz wychodzenia z pokoi."