Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on robi z siebie błazna już od dłuższego czasu. Wiedział przecież, że przechodzi do Serie A już pół roku temu - czy to nie był wystarczający czas, aby nauczyć się prostych zdań w języku włoskim?
@przemek1902: Poza tym chyba wiedział, że ten wywiad to po polsku nie będzie. Więc albo nie jest świadomy, że nie umie mówić po angielsku ani trochę, albo jest idiotą. Po pierwszym miesiącu nauki tego języka wie się, że "we" to nie jest "ja" ;)
@zgon: nie każdy może o tym wiedzieć: "please me" oznacza sprawianie przyjemności. Można walnąć gafę mówiąc do kogoś "Can I please you?" zamiast "Can I ask you?", tak jak kumpel na maturze do egzaminatora :D
@kamiltbg: z opowieści jednego z native speakerów - dziewczyna chciała powiedzieć, że w dzieciństwie bawiła się sama, niestety zamiast użyć zwrotu "play on my own", użyła "play with myself"
Normalnie to bym się z gościa śmiał ale po ustnej sobie odpuszczę...angielskiego uczę się od przedszkola,chodziłem w gimie do klasy językowej,chodziłem z 3 lata na korki (nie że nie dawałem sobie rady,ale po prostu chciałem byc lepszy). Poza tym,jak byłem kilka dni za granicą,to czy to była Anglia czy Niemcy,czy inny kraj,to zawsze się dogadałem. Na maturze w tym roku z podst. 98% z rozsz. 89% a na ustnej,po prostu coś pękło,i
Chyba każdy słyszał o takich osobach od swoich nauczycieli angielskiego. U mnie w szkole była też taka dziewczyna, która po wejściu nie potrafiła powiedzieć nic i po prostu nie zdała. Z tego co wiem, to wcale nie jest głupia i ang. miała nawet opanowany.
Ogółem też się poirytowałem na część ustną, bo wylosowałem sobie taki temat, że nawet po polsku nie wiedziałbym co powiedzieć. Trzy obrazy(martwa natura, jakaś impresjonistyczna plaża i abstrakcyjne
OK, większość się śmieje, ale moim zdaniem faux pas popełniła telewizja. Zapraszając Polaka, który nie zna włoskiego, należało zrobić ukłon w jego stronę i zatrudnić tłumacza polsko-włoskiego. On nie ma obowiązku znać języka angielskiego, mógł uczyć się niemieckiego, francuskiego lub innego, angielski nie jest obowiązkowy. To on jest gościem w tym programie, to prowadzący powinien zapewnić mu swobodę wypowiedzi.
@maakumba: Z jednej strony racja. Z drugiej zaś strony gościu od pół roku wiedział, że będzie grał we Włoszech i mógł chociaż angielski podszkolić, nie mówiąc już o włoskim. Od zagranicznych piłkarzy w najlepszych ligach świata wymaga się profesjonalnego podejścia, w tym i nauki języka, żeby móc się komunikować z całą drużyną, zwłaszcza, że Pawłowski jest bramkarzem.
@acotusiewpisuje: OK, masz rację, jego brak profesjonalizmu i zaangażowania przejawiającego się właśnie brakiem chęci nauki języka to jedno. Ja natomiast odnoszę się do tej sytuacji. Zawsze mnie uczono, żeby stworzyć takie warunki, żeby gość nie czuł się skrępowany - w tym wypadku moim zdaniem wystarczyło wcześniej przy umawianiu programu zapytać, czy chce tłumacza polskiego, czy wystarczy angielski, sprawa byłaby załatwiona. Może się mylę, ale u nas często wywiady z niektórymi piłkarzami
Komentarze (182)
najlepsze
Bandziorno.
Maj idole is Artur Boruc !
I hew okazejszyn :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Ogółem też się poirytowałem na część ustną, bo wylosowałem sobie taki temat, że nawet po polsku nie wiedziałbym co powiedzieć. Trzy obrazy(martwa natura, jakaś impresjonistyczna plaża i abstrakcyjne