Szczerze mowiac, nie jest mi tych ludzi szkoda. Wrzucili kase (w niektorych przypadkach gruba kase) w bardzo niepewna lokate na ktorej naobiecali im nierealny procent, teraz placza ze nie potrafia odzyskac pieniedzy.
Ile juz bylo takich firm? Poczawszy od warszawskiego Invest Index w latach 90, ktory obiecal ludziom zlote gory i ogromne procenty od zainwestowania na giełdzie. Otwarcie mowiono ze taki procent jaki obiecano klientom jest nierealny do wyrobienia, mimo to ludzie
No proszę, a wszędzie na lewo i prawo się mówi, że Polacy nie mają oszczędności... A tu jak widzę lekką ręką oddają dziesiątki tysięcy złotych pierwszej lepszej firmie bez zabezpieczeń, która na dodatek od dawna znajduje się na czarnej liście Komisji Nadzoru Bankowego. Jeszcze bym pewnie był w stanie zrozumieć ludzi zdesperowanych, którzy w dramatycznych sytuacjach biorą kredyty od takich instytucji, ale ludzi, którzy mają pieniądze wierzą w piramidy finansowe? Mam nadzieję,
Niesamowite jest to, że są ludzie którzy są skłonni wpłacić całe swoje oszczędności typu 60tys (z jednego wpisu) do firmy, przed którą ostrzega nadzór finansowy, właściciel ma wyrok karny za oszustwa, a ponadto oferuje nierynkowo wysokie odsetki. Dobre też są jakieś dziadki co wpłaciły 240tys zł... ja rozumiem że tysiaka można zaryzykować (i tak dużo), ale bez jaj... Przypadki BKO Grobelnego, Finroyal - czyli historia uczy, że jeszcze nikogo nic nie nauczyła
@animuss: Dlatego wiara w to, że rynek bez regulacji sam sobie poradzi jest idiotyzmem. Ludzie mają krótką pamięć a piramidy działają od kilkunastu lat. Dziwi mnie tylko, że nie udało się ich sprawnie powstrzymać.
Tak sobie myślę... Niektórzy wpłacali tam ciężką kasę - jak k$%%a będąc tak głupim i ograniczonym doszli do takich pieniędzy? Też chcę być takim jełopem, co chce zainwestować sporo kasy w bajki. No skąd się tacy ludzie biorą?:D
@John112: A po co? Umowy są tak napisane, że nic mu nie grozi. Zresztą już dostał kiedyś wyrok za przywłaszczenie mienia. Kary nie sa wysokie a folwark za 80 baniek już sobie kupił.
Łatwo przyszło łatwo poszło. Jak ktoś tyle siana pakuje w taką inwestycję i nie analizuje jaki biznes prowadzi Amber Gold żeby mieć 15% stopy zwrotu to teraz będzie tzw zerowcem.
Zaczyna się to, na co czekam już dobrych parę lat. Poszkodowanych pewnie będzie mnóstwo, bo w ostatnim roku nachalnie reklamowali się wszędzie gdzie się da, a naiwnych nie brakuje. Znając życie na pewno zaraz zaczną się lamenty o pomoc państwa i ckliwe programy w telewizji o utraconych oszczędnościach. Poszkodowani będą obwiniać wszystkich, tylko nie siebie. Oby tylko żaden populista z sejmu nie wpadł na to, by organizować jakieś gwarancje po fakcie.
@Orteus: pewnie sie niestety jakis znajdzie:/ A racje masz trzeba ich olac. Jak kogos stac by se robil lokaty po kilkaset tys bez zadnych gwarancji to pewnie i tak nie zbiednieje jak mu przepadna a pozostalym ciulaczom powiedziec, ze pazernosc nie poplaca i sami sa sobie winni. Jesli ktokolwiek bedzie im jakies odszkodowania wyplacal z panstwowej kasy to ja tez bede sie domagal od wladzy aby kazdy obywatel naszego kraju mi
Komentarze (247)
najlepsze
Wszyscy mówią jak mało prawdopodobne jest to by AG inwestowało w złoto... ale w sumie - czemu nie? Nie swoimi pieniędzmi ryzykuje się łatwo...
AmberGold ma się dobrze, ale biznesy zaczynają coraz gorzej wychodzić i choć pieniądze na wypłatę środków są - to interes z tego marny.
Co by tu zrobić... O, mamy:
1. Zrobić wielkie halo wokół firmy - np. rozkręcić nowy rewolucyjny biznes
Ile juz bylo takich firm? Poczawszy od warszawskiego Invest Index w latach 90, ktory obiecal ludziom zlote gory i ogromne procenty od zainwestowania na giełdzie. Otwarcie mowiono ze taki procent jaki obiecano klientom jest nierealny do wyrobienia, mimo to ludzie