Warto dodać, że w przypadku nawet takiego lekkiego potrącenia jak na ostatnim przykładzie, warto wezwać karetkę i policję. Dzieciakowi wstępnie nic się nie stało, ale może mieć jakieś wewnętrzne obrażenia, które mogą wyjść z czasem - kompleksowe badania w szpitalu to zweryfikują od razu. Ponadto w przypadku niewezwania możecie mieć prokuraturę na karku.
@porque: > nawet jak Ci ktos w dupe wjedzie jezeli stoisz na czerwonym swietle ze nie zachowales wystarczajacej ostroznosci, zasady ograniczonego zaufania
Jak masz zachowywać ograniczoną ostrożność jak stoisz na czerwonym i koleś Ci w dupę wjeżdża bo ni %@$$ nie rozumiem? Autem nie zdążyłem podskoczyć aby pode mną przejechał czy co?
@batman666: Niby czemu idiotyczne? Jeśli nie trzeba ostro hamować to na żółtym należy się zatrzymać a nie tak jak to ma w zwyczaju wielu kierowców przycisnąć do dechy na "wczesnym czerwonym".
sytuacja pierwsza - gdzie kierowca zatrzymuje się przed przejściem, aby puścić pieszych, a na pasie obok ktoś gna jak idiota to niestety sytuacja standardowy z polskich dróg... większość pieszych jest na tyle rozgarniętych, że będąc w połowie pasów wie, że należy się jeszcze rozejrzeć, czy aby jakiś wariat nie nadjeżdża ... już w tym przypadku pomijam fakt, że facet jechał na rowerze po przejściu co jest zakazane...
@Maver87: Już nie raz uratowałem sobie dupę, wychylając się zza samochodu, który zatrzymał się na przejściu, gdy po drugim pasie beztrosko zap%%@!#$ał sobie jakiś idiota.
@Maver87: Sytuacja wygląda na podobną do opisywanej przez Ciebie, ale nią nie jest, bo L-ka stoi przed skrzyżowaniem na skręcie w lewo (charakterystyczny sygnał przerywacza oraz widoczna migająca strzałka na tablicy). A błędem mężczyzny nie było przejeżdżanie przez pasy, a po prostu nie rozejrzenie się na boki.
Komentarze (155)
najlepsze
Jak masz zachowywać ograniczoną ostrożność jak stoisz na czerwonym i koleś Ci w dupę wjeżdża bo ni %@$$ nie rozumiem? Autem nie zdążyłem podskoczyć aby pode mną przejechał czy co?
Chętnie bym walnął nią parę razy o kierownice. Trzeba mieć anielską cierpliwość ;/
gościu trochę wyżej o dzieciaku pisał "koleś", teraz Ty o kobiecie... wtf...