A mi się program podobał, taka dawka popu, ale jednak z jakąś wartością, aczkolwiek nie wyobrażam sobie tego programu w dzisiejszej erze muzyki.
Poza tym, jak wspomniał Tramwajarz: dobry głos z idealną dykcją, bardzo dobra jak na tamte czasy oprawa graficzna (ciągle inna, a jednak dość skomplikowana), ciekawi goście, bardzo często wielkie gwiazdy z zagranicy.
To trochu lipne było. Pamiętam jak gościem była jakaś polska wokalistka (chyba Sylwia Wiśniewska) i musiała mówić o owocach które jej dawali. Np. Hmm jabłko kojarzy mi się z wolnością, hmmm pomarańcza z energią (...) a banan?
Ogólnie uważam że program był coraz gorszy. Z drugiej strony wówczas tak się właśnie muzyki słuchało. Listy przebojów, kasety (bogaci płyty CD), radio i telewizja. brak P2p
Pamiętam jak w tym programie pierwszy raz usłyszałem Vadera, Dark Transmission bodajże :) Chyba najlepszy muzyczny program w historii polskiej telewizji ;)
U mnie tak samo - Dark Transmission :)... Oraz w pamiec wrył się także teledysk "Amerika" Rammsteina. To właśnie wtedy zainteresowałem się więcej tym zespołem i chyba gdyby nie 30TON to dziś nie szczycił bym się wieloletnią grą na gitarze i zamiłowaniem do wszelkiej ostrej muzyki. Dzięki Ci za to TVP2! (choc zdjecia Star Warsów z ramówki to Ci nigdy nie wybaczę)
Ta piosenka Puffa Daddy'ego kilka tygodni była na 1 miejscu.
CZy wy też zauważyliście że ta lista była robiona nie wg puszczania piosenek w radiach tylko na podstawie sprzedaży płyt. Bodajże w ostatnim roku nadawania w podsumowaniu roku na pierwszym był Kabaret Tey.
z tego co szukalem na necie to dwa lata temu na jesien planowali powrot tego programu na antene "dwojki" i pisali o tym na stronie tvp ale nie bylo miejsca bo weszy takie "hity" jak "gwiazdy tancza na lodzie" itp :/
I tak najlepsze były informacje na temat zespołu podawane w trakcie teledysku. Zawsze czekałem, czy podadzą coś "niesamowicie" ciekawego. Cały tydzień czekania, żeby zobaczyć czy "ten dobry" kawałek zanotował "największy wzrost" :d
Komentarze (115)
najlepsze
Poza tym, jak wspomniał Tramwajarz: dobry głos z idealną dykcją, bardzo dobra jak na tamte czasy oprawa graficzna (ciągle inna, a jednak dość skomplikowana), ciekawi goście, bardzo często wielkie gwiazdy z zagranicy.
Ogólnie uważam że program był coraz gorszy. Z drugiej strony wówczas tak się właśnie muzyki słuchało. Listy przebojów, kasety (bogaci płyty CD), radio i telewizja. brak P2p
Efekt jest taki, że słucham dzisiaj i metalu i wymienionego Vadera ;)
CZy wy też zauważyliście że ta lista była robiona nie wg puszczania piosenek w radiach tylko na podstawie sprzedaży płyt. Bodajże w ostatnim roku nadawania w podsumowaniu roku na pierwszym był Kabaret Tey.
Lektorem był Dariusz Odija?