przeczytałam, a jakże. odnosze tylko wrażenie, że Twój wpis nie do końca nadaje się jako odpowiedz do mojego, bo zauważyłam, że troszeczke się z tematem mijamy- mi chodzi tylko o to, że mąż tej kobiety która jest tematem naszej dyskusji jest sobie sam po części winny- to on poddał ją ocenie innych ludzi. musiałby być być mocno upośledzony społecznie, by nie zauważyć, że jego kobieta nie jest do końca osobą urodziwą. bo
Ty uważasz, że poddając swoją kobietę ocenie społecznej powinien wiedzieć, że "będzie ostro".
Ja uważam, że nieważne co się dzieje - nikt nie ma prawa d!%%#nie komentować szczęścia innych osób. (Nie mam na myśli oczywiście Ciebie, ale większość wpisów w temacie).
A z tą tuszą i zaniedbaniem oraz zapracowywaniem na piętna od losu nie zapędzajmy się zbytnio. To z pewnością nie jest temat na kilka zdań w komentarzach
Wydaje mi się, że wszyscy którzy szczerze przyznali, że uroda tej pani odbiega nieco od ogólnie przyjętych standardów mogą czuć się rozgrzeszeni- o nietolerancje można by ich oskarżyć gdyby zauważywszy ją na ulicy krzyknęli coś obrazliwego w jej kierunku. W tym wypadku sam mąż (mówie o tym z myspace.com- bo Ci którzy dokładnie przeczytali forum, zapewne wiedzą, ze to on jest szczesliwym posiadaczem tego obrazu nedzy i rozpaczy) sam wystawił ja na
O gustach się nie dyskutuje, mój przyjacielu. I nie chodzi o tolerancję (słowo często źle używane) ale o dojrzałość emocjonalną. Nie chcę Cię pytać o lata i doświadczenia życiowe - powiem tylko, że "każda potwora znajdzie swojego amatora" i reszcie wielgaśny ch^j do tego. Niech ten facet cieszy się swoim szczęściem - dzieciaki wyśmiewające jego żonę pewnie nigdy nie byli w stałym związku i "ręka ich boli od internetu" ;).
Każdy ma prawo kochać i być kochanym. Banda wrednych gówniarzy może tylko poszczekiwać jak stado pudelków - piękniejsi (gówniarze) się od tego nie zrobią...
Dlaczego ludzie są tak okrutni? Aż tak was boli, że oni są ze sobą szczęśliwi? Odp$!%$%%cie się (za przeproszeniem) od puszystych! To rzekłam ja. GRUBA DOROTA!
Puszysty to jest k%$%a dywan. Dlaczego ludzie na przestrzeni ostatnich 10~20 lat stali się takimi ciotami? Nie można już nikogo nazwać grubym, głupim, karłem, pedałem, chudzielcem, szczerbatym, czy przegranym. Teraz mamy puszystych, dumnych homoseksualistów, szczupłych. Dzisiaj wszyscy są zwycięzcami, a każdy jest piękny i wyjątkowy. ... rzyg
Wszyscy się już za daleko posuwają w tej swojej "politycznej poprawności". Nowomowa Orwellowska. W stanach nie mówi się już "marry christmas", tylko "happy holidays".
czy do tego jestes lysa i masz twarz jak dupa nosorozca? przeciez nie chodzi o to ze ona jest tylko "puszysta".. ona jest antagonizmem ladnej fizycznie kobiety
Komentarze (251)
najlepsze
Ty uważasz, że poddając swoją kobietę ocenie społecznej powinien wiedzieć, że "będzie ostro".
Ja uważam, że nieważne co się dzieje - nikt nie ma prawa d!%%#nie komentować szczęścia innych osób. (Nie mam na myśli oczywiście Ciebie, ale większość wpisów w temacie).
A z tą tuszą i zaniedbaniem oraz zapracowywaniem na piętna od losu nie zapędzajmy się zbytnio. To z pewnością nie jest temat na kilka zdań w komentarzach
Żebyśmy się
Wszyscy się już za daleko posuwają w tej swojej "politycznej poprawności". Nowomowa Orwellowska. W stanach nie mówi się już "marry christmas", tylko "happy holidays".