Wielu ludzi myśli w takich sytuacjach "Co tam jakiś głupi kot, tyle ludzi nie ma na chleb, a wy nad kotkiem się rozczulacie. Zacznijcie pomagać ludziom".
Gdyby mi w przeszłości w wieku 8 lat strzeliło coś do łba i zrobiłbym coś takiego jak one i mój ojciec by się dowiedział, to bym dostał takie lanie w dupę, żebym chyba nie usiadł przez tydzień, kare na miesiąc na wychodzenie na dwór, i pewnie przymusowy wolontariat w schronisku. I sama świadomość, że tak by było skutecznie by powstrzymała moje zapędy nawet przed próbowaniem podobnych czynów.
Dobra dobra, mówicie ze dzieci takie rzeczy robią, ale gdzie byli dorośli przez cały ten czas? Już nie wspominając o tym ze jak ja byłem mały to na takie rzeczy nie wpadałem....
Mimo, że sprawa śmieszna nie jest to ubawiłem się czytając wstęp. Na prawdę - sprawa ma taki wydźwięk, że chwyty socjotechniczne we wstępie nie są potrzebne a wręcz zrażają do sprawy. Tym bardziej, że taki laik jak ja je zauważa.
No to teraz rozmnożyli się psychologowie, adwokaci kota i obrońcy praw zwierząt. Ja sam będąc bachorem robiłem podobne "eksperymenty" (tyle że głównie na insektach) i założę się że reszta z was też.
@wojtek858: Nie ogarniam, a zabicie ryby, kurczaka, świni, czego kolwiek, po to żeby je zjeść też was tak boli?
Na początku podczas czytania komentarzy pod zdjęciem kota buchnąłem śmiechem. Ale potem poczułem się dziwnie, ci ludzie nie mają zbyt poukładane w głowach. Chcieć zabić dzieci za to że katowały kota? One tyle rozumieją co i ten kot, chyba że wy (czy też ci ludzie) w wieku 8 lat byli w
Komentarze (293)
najlepsze
A teraz? Pewnie wezwą super-nianie.
Nie popadajcie w paranoję.
Na początku podczas czytania komentarzy pod zdjęciem kota buchnąłem śmiechem. Ale potem poczułem się dziwnie, ci ludzie nie mają zbyt poukładane w głowach. Chcieć zabić dzieci za to że katowały kota? One tyle rozumieją co i ten kot, chyba że wy (czy też ci ludzie) w wieku 8 lat byli w