@BlackDave: Nikt tego nie wie, ale powiem Ci w tajemnicy że istnieją takie klientki.
Nie takie które dosłownie jadą do hospicjum.
Są takie którym trzeba pomóc wsiąść do taksówki, wykupić receptę w aptece, pomóc zanieść ciężki bagaż, takie których trzeba wysłuchać okazując szacunek, a czasem nawet zaprowadzić pod rękę po schodach do
@taxi20: A z drugiej strony są też wredne stare baby, które myślą, że wszystko im się należy, a za pomoc, w ramach wdzięczności obrobią ci dupę ze ze swoimi znajomymi :-/ Ale takie to chyba jeżdżą raczej komunikacją miejską, a nie taksówkami...
Ponieważ nikt nie będzie żył wiecznie, warto wiedzieć co nas czeka w kraju. Ponieważ na taxi nie będzie nas stać, przyjedzie tzw. Transport Medyczny i dwa łyse miśki w przykrótkich kitelkach wrzucą nas na ceratową kozetkę mocując śmierdzącymi pasami żebyśmy się nie zgubili.
Jak będziemy mieli szczęście i unikniemy bycia towarem dla łowców skór, to po przybyciu do hospicjum zostaniemy zaciągnięci do ciemnej, 50-osobowej sali, ulokowani na wysokim metalowym łóżku z którego
@japewu: Dodaj, że raz w tygodniu najgłośniejszy pacjent idzie na kąpiel w kwasie siarkowym. A sam ośrodek jest otoczony fosą i ogrodzeniem z drutem kolczastym.
@Slababateria: Hm, zawsze muszą być niedowiarki, zapraszam do hospicjum szpital im Strusia w Poznaniu, nieopodal Starego Browaru - najładniejszego centrum handlowego na świecie.
Do hospicjum najlepiej zajrzeć z rana, wejście od podwórza obok prosektorium, 4ptr. nie korzystać z windy! Spryt konieczny!
@MiniMax: to raczej gimbusy jarają się takimi tanimi opowieściami. A przesłanie jest wyjątkowo proste i każdy je rozumie, może co najwyżej o nim zapomina. Cóż jest w tej opowieści? To, że kiedyś odejdziemy z tego świata? Że każdy ma wspomnienia? Że żeby coś poznać i zrozumieć musimy chcieć słuchać? Mądrości nadające się na czytankę dla uczniów klas podstawówki.
W Polsce wsiadłaby do TAKI, koleś o fizjonomii 40-letniego dresiarza obwiózłby ją trasą pięciu różnych życiorysów, i powiedział że należy się 5 tys. zł a jak nie to wniosek do sądu i odsetki 50% dziennie.
Komentarze (73)
najlepsze
Nie takie które dosłownie jadą do hospicjum.
Są takie którym trzeba pomóc wsiąść do taksówki, wykupić receptę w aptece, pomóc zanieść ciężki bagaż, takie których trzeba wysłuchać okazując szacunek, a czasem nawet zaprowadzić pod rękę po schodach do
Jak będziemy mieli szczęście i unikniemy bycia towarem dla łowców skór, to po przybyciu do hospicjum zostaniemy zaciągnięci do ciemnej, 50-osobowej sali, ulokowani na wysokim metalowym łóżku z którego
@Slababateria: Hm, zawsze muszą być niedowiarki, zapraszam do hospicjum szpital im Strusia w Poznaniu, nieopodal Starego Browaru - najładniejszego centrum handlowego na świecie.
Do hospicjum najlepiej zajrzeć z rana, wejście od podwórza obok prosektorium, 4ptr. nie korzystać z windy! Spryt konieczny!