Trudne zadanie - opublikować tekst nie po linii w Rzeczpospolitej

Znalezisko na pewno dobrze by sie sprzedało, gdyby je zatytułować: "Skandal, cenzura w polskich mediach", ale że nie lubię tanich sensacji, to poddaję temat pod dyskusję w wyważonej formie. W powiązanych tekst, z którym polemizuje prof. Płatek.

[alkan]

Hmm... Wydaje mi się, że odpowiedź z Rzepy wynikała bardziej z kultury jej autora niż nakazów kierownictwa, bo ten tekst jest po prostu słaby i, co gorsza, niebezpieczny, bo całkowite głupoty przeplatają się w nim ze stwierdzeniami słusznymi, a wnioski (złe) tylko pozornie wynikają z (dobrych - miejscami...) przesłanek. Tekst jest ogólnie pseudo-mądry, w sam raz na "studia genderowe" (co to w ogóle jest?) albo na facebook-a, ale nie do najbardziej prestiżowego

[gorzka]

@alkan: dokładnie tak, dlatego zastanawiam się czy jest sens wykopywać i nagłaśniać ten tekst

[jast]

@alkan: O gender studies to ja też mam niskie zdanie, ale uzasadnienie odrzucenia "nie po linii" jest fatalne. Zwłaszcza, że na ich łamach jednocześnie np. Ziemkiewicz ktytykuje (słusznie zresztą) inne czasopisma i gazety za pisanie zgodnie z propagandowymi wytycznymi.

[s.....g]

Ja np. uważam, że Rzeczpospolita powinna taka polemikę opublikować, a to dlatego, żeby pozostać przy wizerunku poważnego dziennika ogólnopolskiego. Decydując sie na publikacją opiniotwórczego tekstu powinni sobie zdawać sprawę z tego, że może on prowokować polemiki, które dla przejrzystości obrazu powinny zostać opublikowane. Oczywiście, polemika może być niezgodna z linią redakcji, ale czy taka odpowiedź red. naczelnego nie stawia redakcji Rzepy w nieco komicznym świetle? Dla mnie tak, co nie oznacza oczywiście,

[s.....g]

@thetot: no tak, dlatego ja piszę, co powinnie zrobić moim zdaniem, żeby zachować w MOICH oczach status szanowanego, wyważonego dziennika ogólnopolskiego. Na tym polega dyskusja, że ma się swoje zdanie, a skoro już dyskusję prowokuję, to zabieram w niej głos.

[thetot]

@stekelenburg: to co powinni, a czego nie to ich sprawa. Każda jedna gazeta kreuje swoje opinie również GW czy o GaPolach nie wspominając.

[breeder]

"Przetłumaczenie na polski gender jako płeć biologiczną jest niedoróbką i wprowadza w błąd. Przypadek?"

Nie sądzę.

[rea9]

Co kogo jakieś genderowe dyrdymały interesują? Człowiek patrzy jakby tu co do garnka wsadzić a nie zajmować się jakimiś bzdurami nawiedzonych feministek.

[offway]

Myślę, że w każdej gazecie trudno opublikować tekst nie po linii redakcyjnej: czy to w Wyborczej, Rzepie, Polityce, czy w Najwyższym Czasie itd. Po pierwsze, skoro coś jest sprzeczne z poglądami właścicieli czy redakcji to chęć publikacji od razu spada: nikt nie lubi popularyzować poglądów sprzecznych ze swoimi. A po drugie nikt nie chce narażać czytelnika na szok związany z objawieniem, że istnieją też inne spojrzenia na pewne sprawy :) I to

[Balcerek]

każda media ma właściciela który decyduje jakie teksty i poglady publikuje. każdy może założyć sobie gazetę i opublikować lub nie publikować tekstu jaki mu się podoba/niepodoba. na tym właśnie polega wolnośc mediów i brak cenzury.

[S.....d]

@Balcerek: Tylko że gdyby to było o Wyborczej czy TVN to znalezisko już dawno byłoby na głównej z setką komentarzy o cenzurze.

[alfokloda0]

@aca: A artykuły Jarosława Kaczyńskiego w GW?

[lordzik2010]

Ale o co chodzi? Lewicowe media (gazety oraz telewizje) nieustannie atakują ludzi "jedynie słusznymi" socjalistyczno-marksistowskimi bredniami, wyzywając tych co mają inne zdanie od "faszystów". Nie rozumiem skąd nagle takie pełne hipokryzji oburzenie na podobne działania centrowej Rzepy???

[b.....g]

Najwyraźniej więc według Rzeczpospolitej bicie żony jest podstawą wartości chrześcijańskich...

Bzdury.

[thetot]

Generalnie p@$!$%@i głupoty. Nikt nigdzie nie zgadza się na przemoc wobec kobiet. Polskie prawo tego zakazuje.

[Slababateria]

Plan na pozbycie się nadmiaru oszczędności:

1. Założyć gazetę

2. W pierwszych numerach ultra-prawica, popularność wśród PiSowców

3.

[M.....o]

@Slababateria: To chyba raczej sposób na zniszczenie gazety. Reputacja ma bardzo ważne znaczenie. Można by było się raz "nawrócić" ale ponowne nawrócenie było by odebrana jak populizm, czy nawet mówiąc rynsztokowo "kur*stwo".

[postac]

@Slababateria: Brak targetu. Ludzie będą zdezorientowani "dla kogo to jest"