Bo u nas moda taka, że kierowcy jeżdżą na ptaka ;D a dokładniej na papugę.
Gość się krzywo zaparkuje, to następny papuguje ;D
Ślepy wjeżdża pod prąd w jedno-kierunkową, a za nim cała świta ślepych papug ;D
Bardzo lubię robić psikusy tym co się nie wyrobili na czerwonym stanąć i jak te ciapy stoją za pasami dla pieszych lampiąc się we wsteczne lusterko i czekając aż ktoś za nimi ruszy ;D
taak, kto jezdzi autem wie co to za bol gdy probujesz zaparkowac a nie da sie bo jakis kretyn postawi auto na skos (taka sytuacje mialem wczoraj, 5min parkowalem zeby jakos wjechac ^^). podobnie rzecz ma sie w szkole u nas, gdzie nauczyciele swiete krowy stawiaja auta na boisku, bo co tam oni nie moga, raz chcielismy wyjsc w pilke pograc, auto przestawilismy 'recznie' (co za kretyn nie zaciaga recznego) parenascie metrow
Wystarczy zostawić na biegu (1 lub R), gwarantuje że nie będzie tak łatwo przepchnąć... Co do ręcznego to zależy od sytuacji, choć ja wyznaję zasadę że zaciągam tylko na krótki postój. Natomiast zimą nie powinno się go używać wcale bo jest duża szansa że linka przymarznie i będzie problem..
W Szkocji zauwazylem praktyke, ze gdy ktos zastawi wyjazd lub np prywatny parking, to ochrona przykleja elegancka, samoprzylepna kartke a4 na szybie drzwi kierowcy - sciagniecie tego troche czasu zajmuje i jest mala nauczka dla kierowcy.
Kiedyś była taka akcja naklejania nalepek z uwagą o parkowaniu na miejscu dla niepełnosprawnych. Naklejka była tak skonstruowana, ze zdrapywała się w kawalkach przez co troche trwała zabawa a o ile widziałem to umieszczano je na przedniej szybie.
Zdazalo sie juz ze bylem zastawiany kiedys tak, ze nawet chodzilem od domofonu do domofonu bo jakis idiota stanal za mna centralnie - stal tak całą noc Dodam, ze nie znalazlem go mimo ze obszedlem 3 bloki. Koles stal na biegu, nie mial zaciagnietego ręcznego. Wyciagnalem linke z bagaznika i go przeciagnalem. Doprawdy bylem wtedy wsciekly i bylem bliski juz zrobienia czegos temu kolesiowi. Z checią wezwal bym policje ale gdyby nie
Zresztą chyba za mało czasu poza kompem spędzasz, bo takto byś wiedział, że niektórzy są tak wielkimi matołami i tak odpornymi na cokolwiek, że wytłumaczyć im coś można jedynie przemocą..
ja tam lubie ludzi, co gdy mają wyznaczone pole do zaparkowania wzdłuż jezdni i w całości na niej, stają w poprzek, blokując cały pas jezdni (vide Jaracza w Łodzi).
Zresztą, kiedyś bujałem się z koleżanką, która to miała zostać zgarnięta przez inna koleżanke samochodem. Na moją uwagę, że nie ma co panikować bo pełno miejsca do parkowania wokoło usłyszałem 'ale jak ona ma parkować, przecież ma prawo jazdy dopiero miesiąc'...
uuuuu nazwałeś kierowców autobusów miejskich idiotami! Nie daruję ci tego! Ci idioci dbają by twoja jaśnie oświecona dupa nie uległa zniszczeniu, bo ich poczucie odpowiedzialności za pasażerów przerasta twój iloraz inteligencji!
uuuuu nazwałeś kierowców autobusów miejskich idiotami! Nie daruję ci tego! Ci idioci dbają by twoja jaśnie oświecona dupa nie uległa zniszczeniu, bo ich poczucie odpowiedzialności za pasażerów przerasta twój iloraz inteligencji!
Wykopię bo sam niejednokrotnie chciałbym tak zrobić. Już wiele razy zdażyło mi się zwracać uwage kierowcom parkującym na chama, niestety ani razu nie dało to efektu, za każdym razem albo coś tam odrzucali i odchodzili od samochodu, niezależnie od tego czy kobiety czy faceci, albo wręcz chcieli mnie lać "bo mi się coś nie podoba".
Niestety jak ktoś tak parkuje to po prostu burak i żadne słowa nie pomogą. Z drugiej strony
Komentarze (98)
najlepsze
moja siostra kiedyś miała gówno na klamce...
i to nie ona źle zaparkowała tylko ktoś obok niej
tamten ktoś odjechał i niby na nią?
trochę zastanowienia czasami ludzie
Gość się krzywo zaparkuje, to następny papuguje ;D
Ślepy wjeżdża pod prąd w jedno-kierunkową, a za nim cała świta ślepych papug ;D
Bardzo lubię robić psikusy tym co się nie wyrobili na czerwonym stanąć i jak te ciapy stoją za pasami dla pieszych lampiąc się we wsteczne lusterko i czekając aż ktoś za nimi ruszy ;D
Zatrzymuję
Spora część kasy trafia do prywaciarza, także na parking trafiają nawet jeszcze "ciepłe" auta.
a wiesz, że to niegłupie?
Zresztą chyba za mało czasu poza kompem spędzasz, bo takto byś wiedział, że niektórzy są tak wielkimi matołami i tak odpornymi na cokolwiek, że wytłumaczyć im coś można jedynie przemocą..
Zresztą, kiedyś bujałem się z koleżanką, która to miała zostać zgarnięta przez inna koleżanke samochodem. Na moją uwagę, że nie ma co panikować bo pełno miejsca do parkowania wokoło usłyszałem 'ale jak ona ma parkować, przecież ma prawo jazdy dopiero miesiąc'...
gratuluję umiejętności czytania ze zrozumieniem.
"'ale jak ona ma parkować, przecież ma prawo jazdy dopiero miesiąc'... "
-najlepiej w pionie ;D lub jeszcze wygodniej na boku ;D
@retsef:
uuuuu nazwałeś kierowców autobusów miejskich idiotami! Nie daruję ci tego! Ci idioci dbają by twoja jaśnie oświecona dupa nie uległa zniszczeniu, bo ich poczucie odpowiedzialności za pasażerów przerasta twój iloraz inteligencji!
Niestety jak ktoś tak parkuje to po prostu burak i żadne słowa nie pomogą. Z drugiej strony