Idea słuszna. Dzisiaj rozmawiałem z babką pracująca w "temacie". Opowiadała, że teraz niedawno ktoś znalazł sukę przywiązaną do drzewa i pięć młodych w torbie obok. Masakra. :|
Moim zdaniem będzie niestety klapa. Jeśli ktoś musi oddać zwierzę i jest odpowiedzialny to odwiezie je do schroniska. Jeśli mu nie zależy to i tak puści zwierzaka samopas (w najlepszym wypadku).
A czym się to różni od dania zwierzęcia do schroniska, tu i tu chyba przyjmą każde. Btw, jakiś chodowca pająków mógłby im tam podrzucić małe stadko z karteczką "oddam w dobre ręce".
Ciężka sprawa oddać zwierzę, sam musiałem kiedyś oddać psa z powodu przeprowadzki. Na szczęście udało się znaleźć znajomego który go przyjął. Skubany ma teraz lepiej niż miał u mnie. Ale uczucie okropne ... tak jakbyś olał kumpla.
idea słuszna, ale jeszcze za wcześnie na to w tym pięknym kraju. tutaj wciąż jeszcze zdarza się znaleźć dziecko na śmietniku więc kto się psem czy kotem przejmie?
@brick: Słyszałem o pewnym rozwiniętym kraju, w którym koleś na jakiejś wyspie strzelał do ludzi jak do kaczek. Tam było też za wcześnie, czy już za późno? W każdym kraju znajdą się ludzie bez serca, psychicznie chorzy itp.
Komentarze (21)
najlepsze
A czym się to różni od dania zwierzęcia do schroniska, tu i tu chyba przyjmą każde. Btw, jakiś chodowca pająków mógłby im tam podrzucić małe stadko z karteczką "oddam w dobre ręce".