Kat z przypadku - niewdzięczny zawód maszynisty.
"Mam już na koncie dwanaście osób. Czekam, w cudzysłowie, na trzynastą. Taki los - mówi jeden z maszynistów".
ObywatelAlfa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
"Mam już na koncie dwanaście osób. Czekam, w cudzysłowie, na trzynastą. Taki los - mówi jeden z maszynistów".
ObywatelAlfa z
Komentarze (77)
najlepsze
http://www.wykop.pl/link/63657/pomysl-zanim-sie-rzucisz-pod-pociag/
Był artykuł:
http://www.wykop.pl/link/258142/co-zostaje-najblizej-pociagu-pod-kolami-ktorego-wlasnie-zginal-czlowiek/
@kupmipralke:
Co to jest za serwis natemat.pl? przecież tego nie da sie czytać, strona jest fatalna w dodatku poruszają tematy które już były poruszane 10 lat temu, kto redaguje te teksty, pełno tam błędów i chyba pisał je 10-latek :P
Cóż, ludzie zbyt mało ze sobą rozmawiają.
Znam paru maszynistów, opowiadali mi o tym.
"jak chcesz się zabić, powieś się na drzewie, a nie wciągaj w to innych" - mówią.
To jest bzudra jakich mało. Niewielu jest maszynistów, którzy mają na swoim koncie ofiary śmiertelne. Prawdą natomiast jest, że nad niektórymi ciąży jakieś fatum. U ojca w zakładzie taboru pracował koleś, który miał ksywę "Oczko"
co trzeci link to bedzie natemat.pl czyli fakt w wykonaniu lisa
nic tylko sianie zametu i z dupy tezy
ZAKOP LISA
Czasami pociąg można by zatrzymać, są dobre hamulce, warunki. Tyle, że wieziesz zazwyczaj kilkaset osób w pociągu, a takie awaryjne, ostre hamowanie mogło by pociągnąć
co za ironia
@hika: Pewnie jakaś część to typowy zlecony spam a część to ludzie chcący być na topie - polecając opiniotwórczy portal, o którym głośno z powodu marketingu. Zakopać za spam i tle.
Jeśli przyjąć, że wszyscy maszyniści należą do związku, a zapewne tak nie jest to w 2009 roku było ich 10000 . Ilość samobójstw, co prawda w 2010 roku to 47 .
Można założyć, że nie przybyło czy ubyło drastycznie dużo samobójców więc przyjmijmy orientacyjnie 50 samobójstw na 2009r.
50s/10000m=0,005s/m
s- samobójca
m- maszynista
Maszyniści pracują zwykle do 55 roku życia, więc średnia długość pracy to
Pamiętam jak kiedyś o mało sam nie wszedłem pod pociąg. Chodziłem sobie po peronie i widziałem pociąg wjeżdzający na stację ale jeszcze daleko przed peronami. Patrząc z daleka wydawało mi się, że wjedzie na lewy tor peronu na który stałem wiec odwróciłem się