GOTUJ Z WYKOPEM - MAKARON W WERSJI 'MAHJONG'
Oczywiście nie ma czegoś takiego - to moja nazwa na przepis, który wymyśliłam w kuchni po tym jak znudziło mi się tradycyjne spaghetti. Nazwałam
mahjong na cześć starej tradycyjnej chińskiej gry. Mój przepis będzie też nieco zaczepiał o wschodnie motywy.
Składniki (dla 1-2 osób):
- pierś z kurczaka
- pieczarki
- czosnek (1-2 ząbki)
- sos Blue Dragon (najlepszy słodko-kwaśny - do kupienia w każdym przybytku zwanym Real, jeśli dobrze pamiętam kosztuje 3-4 zł).
- makaron rurki
- gotowane ziemniaki lub... mrożone frytki
- groszek w puszce
- pesto
- ser żółty
- przyprawy: curry, chilli i zioła prowansalskie
Najpierw kroimy kurczaka, najlepiej w mniejsze części (na zdjęciu mój wierny przyjaciel do krojenia mięsa;)
Pokrojone kawałki posypujemy przyprawą curry.
Wlewamy trochę oleju na patelnię, rozgrzewamy i wrzucamy mięso - smażymy na wolnym ogniu, i tak się szybko zrobi. Nie zapomnijmy również o makaronie. Wstawmy już najlepiej wodę na makaron. Uwaga - nie pozwólmy by makaron się choć trochę rozgotował, bo potem będzie papka. Lepiej wyjąć nawet gdy będzie jeszcze nieco twardy.
W trakcie gdy robi się mięso możemy pokroić pieczarki. W zależności ile ich chcemy - ja lubię pieczarki, więc zawsze jest ich najwięcej w daniu:) Kroimy w średnie kawałki, nie szkodzi jak będą dość grube, i tak się skurczą na patelni.
Potem kroimy czosnek lub wyciskamy. Wystarczy jeden większy ząbek, ale z dwoma smakuje jeszcze lepiej.
Jak mięso już zrobi się miękkie dorzucamy pieczarki i czosnek. Zaraz potem przykrywamy patelnię, niech to się dusi dopóki woda nie zmiękczy pieczarek.
To potrwa parę minut, w tym czasie możemy zetrzeć ser.
Po kilku minutach odchylamy pokrywkę i wrzucamy frytki (moim zdaniem wystarczą z mrożonek, po 5 minutach będą miękkie) i znów przykrywamy.
Sprawdzamy co jakiś czas czy wszystko już zmiękło, jeśli tak możemy odstawić przykrywkę, wrzucić groszek, poczekać minutę, mieszać oczywiście cały czas i wycisnąć sos.
Potem dodajemy chilli oraz zioła i mieszamy. Sos już praktycznie gotowy. Makaron też. Nakładamy więc makaron na talerz i smarujemy go pesto.
Następnie dodajemy farszu i posypujemy serem. Smacznego!
A tak wyglądamy jak się najemy!
ps. Kot jest mój, ale mieszka w Słupsku, niestety nie pomagał mi akurat przy tym daniu, ale gdy odwiedzam rodzinę i robię coś w kuchni to pierwszy przybiega by na wszystko popatrzeć -strasznie patrzy lubić na ludzi gdy przygotowują jedzenie. W poprzednim wcieleniu to pewnie była kucharka :)
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/131s39W2_zRQoEHhqMiByVgR22umQSsKzdO3p9Mcx,wat600.jpg?author=gram_w_mahjonga&auth=5698c5a54135efa7d9f4d95df2b9764e)
Komentarze (93)
najlepsze
Ile ważysz?
@gram_w_mahjonga: Pozwól, że o tym zdecydują Wykopowicze. Daj zdjęcia;)