Tego przemówienia nie widziałem. Ale rozmawiałem z osobami które w czasie wojny brały udział w zjazdach NSDAP na terenie III Rzeszy i były świadkami wystąpień Hitlera.
I wszystkie te osoby mówiły o ogromnym "magnetyzmie" jaki bil od Hitlera w czasie jego przemowien.
Każde z wystąpień rozpoczynał bardzo cicho i spokojnie tak ze tłum musiał sie wsłuchiwać w każde jego słowo.
Dopiero po jakimś czasie w Hitlera jakby wstępował diabeł, tak jakby tracił
@dzolero: Dar to on miał. Czytałem kiedyś książkę o dyktatorach i był w niej oczywiście rozdział o Hitlerze. Podczas jego przemówień niektórym kobietom puszczał pęcherz moczowy i mówiąc najogólniej "miały mokro" wszędzie wkoło siebie na podłodze.
Mówi z takim przekonaniem, że to się aż udziela. Potrafiłł facet porwać tłumy.
Styl wypowiedzi kojarzy mi się z innym swietnym mowcą: Martinem Luterem Kingiem. I choc ideologia zupelnie rozna, to zastanawiam się, czy King nie wzorował się na przemowieniach Adolfa.
Szkoda, że posunął sie do ludobojstwa. Gdyby poprzestał na aneksji austrii i reformach socjalnych, to pewnie bylby teraz w podrecznikach pokazywany jako wielki mąż stanu.
Jeśli by nie planował wojny, to nie musiałby przestawiać produkcji na wojskową, a dałoby się chyba skupić na czym innym jak infrastruktura albo "praktyczne" maszyny
@dzikireks: Jakby nie zaczął wojny to w '40, a najdalej '41 ekonomia Rzeszy runęłaby na pysk tak, że poprzedni kryzys wspominano by z rozrzewnieniem . Nie da się w ciągu kilku lat tak po prostu przestawić całego kraju na produkcję wojskową bez żadnych konsekwencji.
Komentarze (70)
najlepsze
Sugeruje, że wszystkie inne oglądałem..
I wszystkie te osoby mówiły o ogromnym "magnetyzmie" jaki bil od Hitlera w czasie jego przemowien.
Każde z wystąpień rozpoczynał bardzo cicho i spokojnie tak ze tłum musiał sie wsłuchiwać w każde jego słowo.
Dopiero po jakimś czasie w Hitlera jakby wstępował diabeł, tak jakby tracił
Czy to prawda, nie wiem, tak było napisane. :D
@sowiryj: - Charyzma to Dar z Greckiego
Styl wypowiedzi kojarzy mi się z innym swietnym mowcą: Martinem Luterem Kingiem. I choc ideologia zupelnie rozna, to zastanawiam się, czy King nie wzorował się na przemowieniach Adolfa.
Szkoda, że posunął sie do ludobojstwa. Gdyby poprzestał na aneksji austrii i reformach socjalnych, to pewnie bylby teraz w podrecznikach pokazywany jako wielki mąż stanu.
A tak stał się mordercą milionów.
Jeśli by nie planował wojny, to nie musiałby przestawiać produkcji na wojskową, a dałoby się chyba skupić na czym innym jak infrastruktura albo "praktyczne" maszyny
ideologii
Tak naprawdę to pewnie przez tą muzyczkę :D