Matura z matematyki w 1932 roku.
Czy 80 lat temu poziom nauczania matematyki był dużo wyższy, czy po prostu po drugiej stronie rzeki trawa jest zawsze bardziej zielona?
ubiquos z- #
- #
- #
- #
- #
- 85
Czy 80 lat temu poziom nauczania matematyki był dużo wyższy, czy po prostu po drugiej stronie rzeki trawa jest zawsze bardziej zielona?
ubiquos z
Komentarze (85)
najlepsze
wtedy kalkulatorów nie było...
Swoją droga to trochę bez sensu, żeby prywatnej szkole ktoś narzucał wymogi przyjęcia. Rozumiem akredytację dyplomów magistra czy licencjata, ale dlaczego ktoś bez matury miałby mieć blokowane studia na prywatnej uczelni.
Swoją droga poziom edukacji i tak i tak zjeżdża po równi pochyłej.
Nawet na poziomie średnim.
Nie wiem jak teraz, ale ja w technikum miałem
Co tu gadać - katechizm maturzysty anno 1976 w liceum w małej mieścince:
Romanowski, Wrona "Analiza matematyczna w zadaniach"
Leitner, Żakowski"Repetytorium ..."
Otto "Geometria wykreślna" (rzut cechowany, środkowy, Monge'a)
Były szkoły, eh...
Komentarz usunięty przez moderatora
Ciekawe, że większość tej matury to geometria.
@kotles jak jesteś naprawdę dobrym matematykiem, to nie siedzisz na zmywaku ani nie uczysz gimbusów, tylko robisz CFA, zajmujesz się np. oceną ryzyka inwestycyjnego, masz 5 cyfrowe zarobki i
Poza tym pragnę zauważyć, że Sakichiego Toyodę - założyciel Toyoty, która to wymyśliła markę Lexus, nie miał wyższego wykształcenia ani nie był świetnym matematykiem. Był samoukiem wynalazcą,