Ciekawe czy u nich też na wszystko, na każdą dobrą zabawę musisz mieć kurs, certyfikat albo inne pozwolenie, bo u nas a jakże!
edit: Tak na prawdę - paralotniarstwo...
Za jakieś 4000 tys zł można by było zaczynać zabawę na polu czy łące w okolicy. Uczyć się pierwszych ślizgów, skosztować tej zabawy... Przecież to nie jest coś niesamowicie niebezpiecznego o ile nie zaczynamy zabawy od niebywałych
Komentarze (9)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ciekawe czy u nich też na wszystko, na każdą dobrą zabawę musisz mieć kurs, certyfikat albo inne pozwolenie, bo u nas a jakże!
edit: Tak na prawdę - paralotniarstwo...
Za jakieś 4000 tys zł można by było zaczynać zabawę na polu czy łące w okolicy. Uczyć się pierwszych ślizgów, skosztować tej zabawy... Przecież to nie jest coś niesamowicie niebezpiecznego o ile nie zaczynamy zabawy od niebywałych