Sporo ostatnio tutaj o roli internetu w naprawianiu Polski, zachęcam więc do dyskusji o 3 rzeczach które radykalnie mogłyby zmienić zaniedbane od lat rzeczy. Dla wielu nie ważne, ale również dla wielu najdobitniej pokazujące słabość naszego Państwa, które zaniedbuje swój wizerunek od ponad 20 lat.
<br />
Orzeł autorstwa Andrzeja Ludwika Włoszczyńskiego<br />
<br />
niż jak horror jak tutaj:<br />
<br />
Orzeł Ambasady w Buenos Aires<br />
<br />
Inne kraje już dawno mają swoje księgi znaku, żeby wymienić tylko kilka:<br />
- <a href="//issuu.com/gobiernodechile/docs/identidad_visual_del_gobierno_de_chile" rel="nofollow">//issuu.com/gobiernodechile/docs/identidad_visual_del_gobierno_de_chile</a> - Chile<br />
- <a href="//www.intermarum.com/CI_szwajcaria.pdf" rel="nofollow">//www.intermarum.com/CI_szwajcaria.pdf</a> - Szwajcaria<br />
- <a href="//www.intermarum.com/CI_rpa.pdf" rel="nofollow">//www.intermarum.com/CI_rpa.pdf</a> - RPA<br />
- <a href="//www.tbs-sct.gc.ca/fip-pcim/documents/man_1_1.pdf" rel="nofollow">//www.tbs-sct.gc.ca/fip-pcim/documents/man_1_1.pdf</a> - Kanada, co warto zauważyć, tam księgę znaku wprowadzono już 22 lata temu!<br />
<br />
Tak więc, co zrobić? Należy przeprowadzić zamknięty konkurs dla największych polskich agencji interaktywnych (nie dla plastyków, którzy nigdy nie tworzyli logotypu, a "znane i cenione" plakaty w latach 60!) na poprawienie herbu i godła oraz stworzenie wykorzystującej je Księgi Identyfikacji Wizualnej. Kiedy zostanie już wybrana należy wprowadzić nową jednolitą ustawę, która m.in. usunie zapisy zobowiązujące informować o własności Polski Republiki Ludowej (zapis z 58 roku!). Postrzeganie siły Państwa zawsze będzie słabe, jeśli nawet podświadomie odbierać będziemy je jako rozbite, niespójne i przestarzałe. <br />
<br />
<br />
<br />
<h1>sluzba.gov</h1><br />
<br />
Tutaj właściwie wystarczy że odeślę do artykułu VaGli (jednego z wielu):<br />
- <a href="//prawo.vagla.pl/node/9653" rel="nofollow">//prawo.vagla.pl/node/9653</a> pod którym mogę się podpisać w każdym calu. Pozwolę sobie zacytować najważniejszy fragment:<br />
<br />
"W Wielkiej Brytanii pracują nad jednym wspólnym serwisem rządu, który ma zastąpić istniejący wcześniej serwis Directgov. W ten sposób Wielka Brytania realizuje koncept, który sygnalizuję w tym serwisie od kilku lat. Ograniczenie liczby serwisów internetowych polskiego rządu, zrezygnowanie z odrębności "stron własnych" i BIP-ów (po prostu prowadzony przez administrację publiczną serwis jest BIP-em), będzie narzędziem, za pomocą którego obywatel może kontrolować państwo. Przyczyni się też do ograniczania wydatków publicznych, zracjonalizuje zarządzanie zasobami. Ograniczenie liczby serwisów ułatwi zabezpieczenie techniczne pozostawionych w użyciu.<br />
<br />
(...)<br />
<br />
Od wielu lat postuluję właśnie takie rozwiązanie, w którym - w warunkach polskich - struktura "działów administracji rządowej" reprezentowana była taxonomiami. Jeden serwis rządu przygotowany zgodnie z zasadami webaccessibility, z prawdziwymi, aktualnymi, nadającymi się do wyszukiwania informacjami (dokumentami), z API, które pozwala na łatwiejszą interakcję, w tym w ramach re-use. Jeden rzetelny serwis zamiast chmury serwisów służący marketingowi politycznemu i utrwalania udzielnych księstw resortowych.<br />
<br />
Do tego jeden znany z imienia i nazwiska rządowy "webmaster", a raczej organ, który właściwy byłby zarówno w sprawach dostępu do informacji publicznej, jak i jej ponownego wykorzystania (w USA jest to Federalny Główny Informatyzator)."<br />
<br />
Żeby zobaczyć jak powinna wyglądać idealna strona tego typu, wystarczy wejść tutaj: <a href="https://www.gov.uk/" rel="nofollow">https://www.gov.uk/</a> Kombinowałem chwilę i nie znalazłem nic czego by tam nie było. Stronę tę można właściwie skopiować 1:1 pod względem funkcjonalności, a dokonamy niewyobrażalnego skoku w stosunku do tego co mamy na dzisiaj.<br />
<br />
Wydaje mi się również, że nazwa <strong>służba</strong> byłaby przypomnieniem, do czego administracja publiczna została powołana.<br />
<br />
<br />
<br />
<h1>cms.sluzba.gov</h1><br />
<br />
Należy tutaj system CMS podzielić na dwa podsystemy:<br />
<br />
<strong>System Generowania Księgi Znaku</strong><br />
W Niemczech już w 1996 roku stworzono system dzięki któremu za pomocą strony internetowej można wygenerować dla każdej rządowej instytucji standardowy zestaw wizytówek, plakietek, papierów firmowych i innych niezbędnych elementów. U nas do dzisiaj każde ministerstwo musi mieć swoje logo, swoją "interpretację" Orła Białego (szarego, czarnego, niebieskiego - niepotrzebne skreślić). W Polsce niestety świadomość estetyczna jest bardzo niska, dlatego system ten trzeba by rozszerzyć na władzę nie tylko ustawodawczą ale i wykonawczą. System ten powinien objąć nawet zwykłego wójta który do dzisiaj potrafi swoją władzę okazywać PRLowskim orzełkiem bez korony. <br />
<br />
<strong>System Zarządzania Stron Administracji Państwowej</strong><br />
W dniu dzisiejszym istnieje u nas taki chory system, że każda instytucja musi mieć swoją stronę internetową, oczywiście zamawianą w odrębnym zapytaniu ofertowym, oraz, oprócz tego, prowadzić swój BIP (Biuletyn Informacji Publicznej) który.. dubluje informacje ze strony. Tak więc każda strona reprezentująca przedstawicieli naszego kraju ma... 2 w 1! Często na BIPy przeprowadza się osobne przetargi, a nawet zatrudnia osobne osoby do jej prowadzenia! Żeby sobie uzmysłowić jaka to skala marnotrawstwa, to samych Powiatowych Urzędów Pracy jest w Polsce ponad 350 + 16 Wojewódzkich Urzędów Pracy. Samo wykonanie i utrzymanie tych stron na przestrzeni paru lat kosztowało z pewnością dziesiątki mln zł rocznie. A tutaj [ <a href="//pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Instytucje_pa%C5%84stwowe_i_organy_w%C5%82adzy_w_Polsce" rel="nofollow">//pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Instytucje_pa%C5%84stwowe_i_organy_w%C5%82adzy_w_Polsce</a> ] możecie zobaczyć ile w Polsce jest instytucji - wszystkie mają swoje strony i swoje BIPy. No i oczywiście, wszystkie wyglądają inaczej: <br />
<a href="//www.jakiznaktwoj.pl/_/rsrc/1308056646684/home/StatusQuo/IdentyfikacjaPanstw2008-1.png" rel="nofollow">//www.jakiznaktwoj.pl/_/rsrc/1308056646684/home/StatusQuo/IdentyfikacjaPanstw2008-1.png</a><br />
<a href="//www.jakiznaktwoj.pl/_/rsrc/1308056646684/home/StatusQuo/IdentyfikacjaPanstw2008-2.png" rel="nofollow">//www.jakiznaktwoj.pl/_/rsrc/1308056646684/home/StatusQuo/IdentyfikacjaPanstw2008-2.png</a><br />
<br />
Dlatego też, powinien powstać centralny system dla tego typu instytucji, z odpowiednimi modyfikacjami wymaganymi w konkretnych instytucjach, ale korzystający z tego samego systemu i ustalone już wcześniej Identyfikacji Wizualnej Administracji Państwowej. <br />
<br />
Wszystko to to tak naprawdę wnioski racjonalizatorskie, które na przestrzeni kilkunastu lat mogą przynieść dziesiątki i setki mln złotych oszczędności. Odpada więc argument, że to za duże koszty.<br />
<br />
<br />
<br />
Zapytacie pewnie po co to piszę. No cóż, po nic konkretnego. Uważam po prostu, że wykop to miejsce skupiające wiele bardzo ciekawych osób, również wpływowych, wśród których warto szerzyć ideę zrobienia z Polski kraju który może nie działa zawsze tak jak chcemy, ale warto się o to starać. Jestem przekonany, że widoczny wszędzie podział na udzielne księstwa, poszczególnie ministerstwa, dyrektoriaty, urzędy, i inne instytucje, to zabieg bardzo nasz kraj destabilizujący. Podane tutaj rozwiązania to jeden z wielu sposobów na to, żeby w końcu pójść w dobrą drogę.<br />
<br />
Mam nadzieję, że ciekawie pod tym wykopem podyskutujemy, jednakże proszę o unikanie tematów politycznych, tutaj porozmawiajmy merytorycznie o tym jak powinna <strong>wyglądać</strong> lepsza Polska.tygodnia
Komentarze (2)
najlepsze