Polak w Irlandii. Kocham cię, bezrobocie.
![Polak w Irlandii. Kocham cię, bezrobocie.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_nltAb22h2G8XhqYhZrMBPGKv6R1ppKEf,w300h194.jpg)
Magda (36 lat, z tego prawie dwa na zasiłku w Irlandii): - Dzień zaczynam zawsze tak samo: idę na plażę zobaczyć wschód słońca. To mnie ładuje na resztę dnia. Kiedyś spałam do południa, teraz szkoda mi życia.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 183
Komentarze (183)
najlepsze
Z drugiej strony jak ktoś krzyczy o zbyt wysokich podatkach to się go "pacyfikuje" "głodnymi dziećmi" i "wyrównywaniem szans".
Jedyną pomocą państwa powinny być jakieś schroniska, jadłodajnie i ewentualnie jakiś mini kredyt na zdobycie kwalifikacji potrzebnych do znalezienia pracy.
Nie może, a ma. Mi się wydawało, że drukowanie pieniędzy jak w USA nie może mieć racji ekonomicznej. Po ostatnim spektakularnym kryzysie tam liczyłem że dolar spadnie. Odwrotnie, dolar wzrósł. Spadła złotówka. Po prostu za ich kryzys zapłacili jak zwykle frajerzy. A myślisz, że ACTA to po co? Kryzysik? Nadymana kolejnymi bańkami kasa traci wartość? Znaczy się panowie świata tracą swoją własność? Oh wait, a co z WŁASNOŚCIĄ INTELEKTUALNĄ?
no na 100% złapie o_O
To ja dlatego ja w ogóle nie mam życia, żeby cwaniaczki sobie żyły tak, jak ja będę przez całe życie marzył żeby żyć, ale zdechnę zanim dożyję?!
...
Brak słów. Któregoś dnia nie wytrzymam. Któregoś dnia to wszystko rzucę. Wyjdę, wyjadę #!$%@?. Gdzieś tam nic nie robić, niech inni, tacy frajerzy jak ja na mnie pracują.
k@#@a. Tego się nie da bez tej k@#@y. Nic tu po mnie. Nie czytam więcej.
I masz niestety rację. Pociesz się tym że jak przyjdzie naprawdę kryzys, wojna, problemy - Ty będziesz umiał sobie ztym poradzić, będziesz wiedział co robić, będziesz mógł wyjechać, znaleźć pracę. Oni będą cierpieć, bo wszyscy któzy żyją na garnuszku państwa to zwykłe lenie, nieroby, nieudacznicy. Może jestem brutalny, ale uważam że Grecja powinna cierpieć, ludzie tam powinni zwyczajnie głodować - dla ich dobra, jak i naszego. Sami do tego doprowadzili,
Nie podpisuję się pod tym, sorki, core dump, po prostu może się człowiekowi system wysypać jak czyta co się dzieje. Masakra, człowiek nerwowo nie wytrzymuje, nie ma się czym chwalić. Na chwilę obecną - restart systemu. Czyli ignoruję maszynę. Ignoruję system. Robię swoje. W końcu jakie inne wyjście mamy? Możemy tylko robić swoje. Oni będą nas gnoić. Oni będą nam przeszkadzać. Oni będą chcieli nam odebrać wszystko co wypracowaliśmy.
Gorsze jest
Właśnie sęk w tym, że Azja zupełnie mi nie odpowiada- po pierwsze, raczej musiałbym się nauczyć np. Koreańskiego żeby tam żyć, po drugie- jest to drugi koniec świata, zupełnie odwrotny kulturowo, architektonicznie i zwyczajowo od tego gdzie chciałbym żyć. Do tego nie cierpię kuchni azjatyckiej i jednak wolę bardziej ludzkie podejście do pracy. Owszem- to co się dzieje w Europie z polityką socjalną to przegięcie, ale z drugiej strony spędzanie
Może AMA-Pasożyt?
na bezrobociu?