Universal nakazuje usunięcie piosenki oraz klipu małego zespołu tylko dlatego...
że jeden z tekstów napisanych przez zespół jest zaśpiewany (rapowany) przez znajomego zespołu - artyste, który ma umowę z Universalem. Universal uważa, że ma prawa autorskie do wszystkiego co on stworzy. Dlatego własnie nie można pozwolić na wprowadzenie ACTA, SOPA i kolejnych takich ustaw.
rzep z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 80
Komentarze (80)
najlepsze
Cytat który podał @indyjskiekonopie: w wolnym tłumaczeniu oznacza, że jakiś raper wykorzystał podkład muzyczny stworzony od podstaw przez ten mały zespół i dlatego ściągneli piosenkę tego zespołu. Rozumiesz już? Oni nagrali "bęc bęc bęc", facet który ma umowę z wytwórnią wziął ich "bęc bęc bęc" do swojej piosenki, a oni mają teraz skasować swój oryginał. Nie prosili nikogo o użyczanie głosu w ich piosenkach.
@Xanthia: lol
Co tak mało osób na wykopie zna angielski? @indyjskiekonopie i @raidho mają rację.
UMG uważa, że posiada, czy może jednak posiada? Takie rzeczy zazwyczaj dokladnie regulują kontrakty podpisywane przez wytwórnie z artystami. Nie zrozumcie mnie źle. Wytwórnie są straszne i fajnie by bylo, jakby ich nie bylo. Jednak jeżeli artysta podpisuje kontrakt, który daje wytwórni takie prawo to jej się to prawo w tej sytuacji należy.