Kroniki konstruktora Roberta: Mała Kasia
Pan Szczeblewski brał właśnie kąpiel, kiedy w łazience pojawiła się wysoka dwudziestokilkulatka. Była naga. Pech chciał, że w tym samym czasie z babskich pogaduszek wróciła jego żona.
eklerek123 z- #
- #
- Dodaj Komentarz