“Ruski” mataczyli w przebiegu granicy Polski..

Na mapie okręgu mazurskiego, opublikowanej w dzienniku „Rzeczpospolita” we wrześniu 1945 r. granica północna Polski biegnie bardziej na północ od dzisiejszej granicy z Okręgiem Kaliningradzkim. Zmiana przebiegu granicy na niekorzyść Polski miała miejsce jesienią 1945 r.

[m.....1]

A to jedna niekorzystna zmiana na naszą niekorzyść po 1945r? Czasy były takie, że nawet pomysł włączenia Białegostoku czy Lublina przeszedłby bez szemrania.

[histeryk_13]

@muminisko01: W sumie jeszcze na początku lat 50. Wielki Brat zdecydował o zamianie bogatych w węgiel obszarów na kawałek Bieszczad. ZSRR był zwycięzcą i mógł dyktować warunki, a nasi rodzimi komuniści starali się jak mogli dogodzić Stalinowi, żeby tylko wspomnieć o Bierucie i pomyśle zmiany naszego hymnu...

[histeryk_13]

@muminisko01: Niestety, a niektórzy jeszcze tęsknią za tamtymi czasami.

[awcalezenie]

Na wysokości Warszawy wschodnia granica ma spore wgłębienie, ponoć Stalin najechał tutaj na swój palec.

A mówiąc serio to po prostu skracali sobie dystans do Warszawy. Jakiś dzień szybkiego marszu i byliby pod Warszawą.

[isw]

@awcalezenie: Na tym "odcinku" nigdy nie wybudowano mostu przez Bug. Najbliższy jest w Terespolu. Już na prostej ...

[isw]

@awcalezenie: Była tam trumna ze zwłokami ostatniego króla - Stanisława Augusta Poniatowskiego. (Dokładnie w kościółku w Wołczynie. Dosłownie rzut beretem od granicy z Polską. Istniała miejska legenda , która sugerowała, że tam gdzie są zwłoki króla - tam przesunie się granica polsko-rosyjska. Teraz król spoczywa już u nas. Niektórzy z tym wiążą popularność PO w narodzie.)

[kubatre1]

Skorygowali po prostu słynną kreskę Stalina :(

[nasir77]

Polska zmienia granice - minimalnie ale to fakt. W Zieleńcu znany wszystkim Pan Sobiesiak kilka lat temu wziął okolicznych roboli i nocą wykopywali słupki graniczne i przesuwali na korzyść tego pana.

[I.....9]

@nasir77:

Prawdziwy Polak Patriota!

[l.....2]

Ja słyszałem o planach włączenia całego dzisiejszego obwodu kaliningradzkiego do Polski, razem z miastem Królewcem/Konigsbergiem, Rosjanie jednak ponoć uznali, że to trochę za dużo, a poza tym potrzebowali takiego portu na Bałtyku, więc w końcu przeznaczyli go sobie. Nie wiem ile w tym prawdy, może ktoś wie coś więcej?

[l.....2]

@gryfek: Ja nie mówię o czasach dzisiejszych, tylko o latach zaraz po wojnie.

[Mr--A-Veed]

@gryfek: W czasach powojennych Obwód Kaliningradzki nie miał takiego znaczenia jak dzisiaj, bo pamiętajmy, że i Litwa była wtedy w granicach ZSRR - tak więc Sowieci mieli dogodne, dość bliskie południowemu Bałtykowi porty poza obwodem... Dzisiaj mają dostęp do Bałtyku jedynie przy Petersburgu, gdzie Bałtyk zamarza w zimie, oraz właśnie w Obwodzie, gdzie im Bałtyk nie zamarza zimą - i właśnie dlatego to jest tak dzisiaj dla Rosji ważne.

[Convi]

Szkoda, że Polska nie ma w swojej granicy Królewca. Piękne miasto :)

[l.....2]

@Convi: Piękne to ono było przed wojną, teraz to w dużej części typowe sowieckie blokowisko z kilkoma dość nieudolnie odrestaurowanymi zabytkami za niemieckie pieniądze. Dopiero ostatnio zaczyna się coś lepszego dziać w tym kierunku.

[A.....i]

@Convi: Wolabym miec w granicach polski Lwow niz niemiecki krolewiec.

[a.....f]

Przyjąłem ten fakt bez żadnych emocji - ruskie mnie tego nauczyli

[psychiatrist]

Szabelka i na Moskwe...

Tylko wpierw moją Żołędke nakarmie.

[D.....i]

A czemu nikt nie mówi o tym, że dzięki Stalinowi mamy w posiadaniu obecną zachodnią część Polski wraz z miastami Poznań czy Wrocław? Churchill z Trumanem chcieli aby te ziemie pozostały niemieckie, na co Stalin się nie zgodził...

[histeryk_13]

@DaveVinci: Chyba Ci się jednak coś pomyliło, co ma wspólnego Poznań z tzw. "ziemiami odzyskanymi"? A Stalin nie dał nam tych terenów, bo nas lubił, tylko dlatego, że się mu to lepiej kalkulowało. Poza tym nie jest tak, że się o tym nie mówi, nawet kiedyś sam dodałem znalezisko o tym

[n.....i]

@DaveVinci: Co do Wrocławia zgoda, ale Poznań był przed wojną nasz, więc niby czemu Churchill z Trumanem mieliby go nam odbierać?