Na Polconie w Lublinie był LARP (taki rpg w realu, dla nieznających tematu) w klimatach lovecraftowskich. Jednym z etapów fabuły było nawiązanie kontaktu z popadającym w obłęd nieszczęśnikiem wystawionym na działanie Wielkich Przedwiecznych.. to miał być NPC kręcący się w pobliżu szpitala psychiatrycznego. NPC się gdzieś zgubił, a moja drużyna wbiła się do parku okalającego szpital i próbowała rozmawiać o Cthulhu z prawdziwymi pacjentami.
Wykopuję jako fan zlotów fantastycznych. Dawno temu byłem na Polconie, kilku Nordconach i Bachanaliach fantastycznych w Zielonej Górze. Tyle alkoholu wypiłem na tych zlotach, tyle wspomnień pozostało. Pozdrawiam wszystkich fanów fantastyki :)
@GraveDigger: Na całe szczęście teraz na konwentach jest zakaz picia. O ile uderza to w te 5% inteligentnych ludzi którzy pić potrafią, o tyle 95% gówniarzerii nie robi jeszcze większego bydła. Zarzygane toalety, przeszkadzający innym idioci, bweh. Jak chcę sobie wypić z kumplami to idę do knapy, nie na konwent. :D
Komentarze (43)
najlepsze
http://www.lasfsinc.info/upimages/dikdaniels/DD003/C045.jpg
http://www.lasfsinc.info/upimages/dikdaniels/DD003/C004.jpg
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQIKf4NsflY_dMAVllIScp-OdpjUZPWUbDlypT956a6nXC5rtkEgtEvs8xp
Sprawdziłem, to był rok 1994. Ależ to wszystko
Farciarz. U mnie to tak nie działa.
Nie, nie to nie jeden zeglarz złowiłby sie na taką Syrene :)
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.lasfsinc.info/upimages/dikdaniels/DD003/C016.jpg
http://www.lasfsinc.info/upimages/dikdaniels/DD003/C025.jpg
http://www.lasfsinc.info/upimages/dikdaniels/DD003/C111.jpg