Wpis z mikrobloga

@Szarlejowiec: inicjacje wszelkiego typu zaczalem dosyc wczesnie, ze wzgledu na bycie najmlodszym z okolicznej 'ekipy'. Nie pilem wódy juz dobre 4 lata, piwo wypijam srednio raz na rok, ziolka/fete odpuscilem i czuje sie zdecydowanie lepiej niz kiedys.