Wpis z mikrobloga

@cholernik:

@polik95 wygrywał z parą asów na ręce do ostatniej wyłożonej karty (tzw. river), która to "zrobiła" jego oponentowi strita. A strit > para, to jeden z mocniejszych układów. Mogło się tak zdarzyć, gdyby jako ostatnia karta wypadła siódemka (i tak się stało) albo walet. Dość mało prawdopodobne, pech Polika, chociaż widziałem większe cuda :)