Z wczoraj. Miałem tylko jedną osobę na torze, więc nie było źle, tym bardziej, że pływał dość dużo, ale wolno. Coś czuje, że gdyby nie on to 100 została by pobita, bo czasem musiałem czekać przez chwilę, aby nie wlec się za gościem. W niedzielę pójdę przed obiadem, więc pewnie będą pustki, spróbuję dobić do 100.
@bucekk: Wg mnie na torze brakuje z 0,5m do kompletnego komfortu mijania się. Ale nie jest źle. Wyprzedzać można. Chodzi mi raczej o odbicie się, gdzie ta możliwość nie istnieje z kimś na torze. Przynajmniej ja tak podchodzę do tego, wolę na nikogo nie wpaść.
@Gorthin: Jak się pływa z jedną osobą na torze, to się ugaduje z gościem, że ty bierzesz jedną stronę toru, on drugą i sobie w ogóle w drogę nie wchodzicie. ;] A jak ktoś dołączy, to wtedy normalnie.
Z wczoraj. Miałem tylko jedną osobę na torze, więc nie było źle, tym bardziej, że pływał dość dużo, ale wolno. Coś czuje, że gdyby nie on to 100 została by pobita, bo czasem musiałem czekać przez chwilę, aby nie wlec się za gościem. W niedzielę pójdę przed obiadem, więc pewnie będą pustki, spróbuję dobić do 100.
#plywajzwykopem
Powodzenia w niedziele.