Wpis z mikrobloga

@Czeski_Szwagier: Ja najcieńszych ścian nie mam, ale wszystko przez szyby wentylacyjne słychać. Każdego poranka budził mnie niezbyt wyrośnięty płód sąsiadów krzyczący do swojej mamałe, że potrzebuje na kibel. To wszystko mieszało się z ujadaniem ich burka. Teraz od dwóch miesięcy mają remont więc dla odmiany budzi mnie dźwięk przeprowadzanych odwiertów. Nie będąc im służby, wychodząc do pracy zostawiam roztropnego na cały regulator Pomidora z Firmy.