Wpis z mikrobloga

#oswiadczenie

Byłem dzisiaj u fryzjera w celu ścięcia mojego kuca.

Po wejściu do mojego ulubionego salonu fryzjerskiego, w którym ostatnio byłem prawie 2 lata temu, zobaczyłem że pana Macieja Fryzjera zastąpił jakiś inny. No nic, odważnie przywitałem po cichu się z nowym pracownikiem patrząc głęboko w podłogę. Fryzjer zaprosił mnie na fotel i zapytał jak zwykle

To jak ścinamy?


Odpowiedź na to miałem przygotowaną już kilka dni temu

Na Hitlerjugend poproszę


W tym momencie nowy fryzjer spojrzał na mnie groźnie w lustrze, wyciągnął flaszkę i dwa duże kieliszki, nalał i powiedział

Hehe pij


Jak za darmo to hehe wypiłem, a fryzjer zaczął pracować w ciszy.

Siedziałem owinięty w płaszczyk na wygodnym fotelu i zażartowałem patrząc na siebie w lustrze

Wyglądam jak jakaś mumia


Fryzjer chwycił za brzytwę i wymownie przyłożył mi ją do szyi

Elegancik się odezwał XDDD


Strachłem z typa, pewnie nienormalny i do końca już się nie odzywałem.

Trzeba przyznać, że fryzjer miał fach w ręku, wyglądam jak ten najszerszy w żółtej koszulce na obrazku

Zaorane, 50 złoty


#!$%@? co

Za co 50 złoty, zawsze było po 20


na co odpowiedział

Wolny rynek #!$%@?


Zapłaciłem bo nie chciałem, żeby mnie zabił. Nie polecam.

#toprawda #truestory #fryzjer #4kuce #knp #heheszki
NieWiemASieWypowiem - #oswiadczenie

Byłem dzisiaj u fryzjera w celu ścięcia mojego k...

źródło: comment_BbdU914EPE3eK3864hdSXtnwRMyJnghv.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz