Wpis z mikrobloga

#obwieszczenie #dziadek #brakkultury #lodz

Cóż to się dzieje w dzisiejszych czasach, że stare dziadki tak się zachowują?

Byłam dzisiaj na zakupach na ryneczku. Obok siebie dwa stragany. Przy jednym kolejka do grzybów, przy drugim troszkę ludzi pochylonych wybiera pomidory. Na końcu grzybowej kolejki stał dziadek na oko 70 coś lat, jasne spodnie, kamizelka z mnóstwem kieszeni - standard modowy. Za jego plecami przerwa na metr dobra i babeczka z koszykiem. KULTURALNIE rzucam PRZEPRASZAM i staje w dziurze (nie dotykajac ani dziadka, ani babeczki nawet skrawiem ubrania), by sięgnąć po pomidory.

Dziad (krzycząc): No cóz tu się Pani Królowa wpycha w kolejkę!!! Suń się babo bo mnie pchasz!

Ja (spokojnie): Nie prawda, przeprosiłam, nawet Pana nie dotknełam. Proszę się nie zachwowywać tak, jakby Pan tu tylko mógł stać.

Dziad (krzycząc do mnie): Na drzewo! Idź na drzewo!

Ja (spokojnie): Ale proszę tak do mnie nie mówić. Dlaczego Pan tak do mnie mówi?

Dziad swoje: Na drzewo! Na drzewo! Na drzewo!

Tracę juz wiarę w ludzi. Czy Oni tak "dziadzieją" na starość czy takim "dziadem" są całe życie?
  • 11
@Nicy: Niestety, nie takie rzadkie. Takie akcje ze strony starszych osób często są wynikiem uszkodzenia płatów skroniowych lub czołowych w wyniku postępującego otępienia. Oni nie są #!$%@? "z natury", to po prostu objawy choroby.
@Emes91: ja wiem, że u osób starszych często w wyniku mikro udarów, chorób, infekcji, zmian hormonalnych, urazów, guzów czy nadmiernego używania leków, alkoholu etc. występuję F07, ale mam styczność z dużą liczbą takich "pacjentów" i wile z nich taka opryskliwa była już za młodu. Społeczeństwo staje się bardzo opryskliwe, widzi tylko siebie i swoje potrzeby. Życzliwości jest coraz mniej... Naprawdę chciałabym się mylić!