Wpis z mikrobloga

energetyki to gunwo


@olesiu: prawda #!$%@?, to ma tyle cukru, że godzinę po wypiciu chce się spać, szczególnie jeśli chciało się spać przed wypiciem. Działa na godzinę, chyba że wypijesz litr tego gówna, ale wtedy trzeba uważać bo może stanąć serduszko i zakopią cię do piachu. Zamiast tego wolę zrobić 15min drzemkę i wypić małe mocne espresso, działa 100x lepiej.
  • Odpowiedz
@olesiu: Najlepszy jest klasyczny burn, ostatnio posmakował mi jakiś black w wersji "sexyenergy" o smaku papai czy czegoś tam, niezły jest poziomkowy z biedry. Po tych mohitowych, kokosowych, waniliowych, jeżynowych cofa mnie aż teraz mi się odbija jak to piszę i wspominam.
  • Odpowiedz