[Rincewind]

Franz Liszt – Hungarian Rhapsody no. 2. Na pewno kojarzy się z królikiem Bugsem oraz Tomem i Jerrym, bo w obu bajkach był grany. :)

Według mnie jedno z najlepszych wykonań.

#muzyka #muzykaklasyczna #fortepian

[eugeniusz_geniusz]

@Rincewind: Podobno najtrudniejszy utwór świata. Tutaj w innym wykonaniu:

[Rincewind]

@eugeniusz_geniusz: To wykonanie jest poprawniejsze technicznie, ale w dodanym przeze mnie jest włożona niesamowita pasja. :) Chociaż obaj w niektórych miejscach się gubią. Rzeczywiście, utwór niezwykle trudny.

[Pitzonik]

@Rincewind: Skąd wiesz że się gubią?

[abc1112]

@Rincewindm @eugeniusz_geniusz: nie przesadzajcie z tą trudnością. Spokojnie do ogarnięcia dla pianisty na licencjackich, a nawet dla zdolniejszych w II stopniu szkoły muzycznej.

[Rincewind]

@Pitzonik: Słychać spowolnienie tempa, gdy nie nadążają, czasami jakiś fałsz się trafia... Da się wychwycić, ale teraz nie podam konkretnych fragmentów, bo jestem na telefonie. :)

[Pitzonik]

@Rincewind: ok ok. Podziwiam w sumie taki słuch. Dla mnie niesamowicie grają i tak.

[eugeniusz_geniusz]

@Pitzonik: nie musisz być po studiach muzycznych, żeby to wychwycić.

[Pitzonik]

@eugeniusz_geniusz: Byc moze nieuwaznie sluchalem. Jutro sie przekonam

[alkan]

@Rincewind: @eugeniusz_geniusz: @abc1112:

Tu macie świetne wykonanie, zarówno od strony muzycznej, jak i technicznej. Plus kadencja/improwizacja wykonawcy. Nawet miałem je wrzucić, ale zamiast tego zrobiłem posta na pół monitora o Alkanie, czego nikt nie docenił. :(