Wpis z mikrobloga

@Folgowsky: Pytam, bo wczoraj w nocy o 3 obudziło mnie coś łażącę po ręce. Strzepnąłem i usłyszałem stuknięcie. Włączyłem lampkę, a tam na torbie siedział sobie mały zielony bydlak. Wywaliłem przez okno.

Z czwartego piętra - więc też zdziwiłem się, że aż tak wysoko to wlazło, chociaż możliwe, że w torbie przyniosłem. Oszczędziłbym gdyby mnie nie obudził tak perfidnie w środku nocy, a ja przy tych temperaturach mam cholernie duże
  • Odpowiedz
@Folgowsky: A właśnie w tym roku wyjątkowo os niewiele ubiłem. W zeszłych latach bywały tygodnie gdzie po 2-3 dziennie do domu wpadały (i wypadały ;)). Komarów też wyjątkowo mało, ale to dlatego, że na Kujawach sucho jak cholera od miesiąca i nie mają specjalnie jak się namnożyć. Za to wszelkie badziewie żuko-muszko-pluskwiako-drobne (i chińskie biedronki) wieczorami wlatuje w ilościach hurtowych pchając się nad lampkę nocną, gdzie od dawien dawna mają
  • Odpowiedz