Wpis z mikrobloga

@extralion: Mierz parę razy dziennie przez tydzień przynajmniej i przejdź się do lekarza z wynikami. Bo jeżeli masz tylko takie jak podajesz, to pewnie nic wprowadzać nie trzeba będzie na razie.

Co do roślin: Pamiętaj, że nasi przodkowie od milionów lat mordowali je i zjadali, więc te mają wszelkie powody, żeby chcieć nas zabić. A wszelkie substancje, które w znanych roślinach były realnie korzystne w leczeniu chorób już dawno przerobiono na
@Ineptus: wiesz co, nieważne kiedy mierzę, zawsze mieści się wręcz stricte w tych granicach, w których napisałem. Jednak mimo wszystko czuję, że mam za wysokie ciśnienie, głowa pulsuje, uszy się zatykają (nie wiem czy od tego, ale dopuszczam taką możliwość), a co chyba najgorsze - za każdym razem kiedy dziewczyna przyłoży głowę do mojej klatki piersiowej, to samo zdziwienie - ale wali ci serce! Nie powiem, bo jestem coraz bardziej zaniepokojony.
@extralion: Nie potrafię teraz fizjologicznie wyjaśnić wzmożonego odczuwania własnego tętna, ale też tak mam czasem przy ~120/80. Tętnienie w głowie, oczach i brzuchu. Nie masz tak tylko w ciszy? Bo może to być po prostu zwiększenie wrażliwości na wewnętrzne bodźce przy ograniczeniu zewnętrznych. A jak z wydolnością fizyczną? Zawołam jak się czegoś dowiem, a Ty w międzyczasie do lekarza idź, niech Ci osłucha serce.
@Ineptus: Ongiś uwielbiałem biegać, dopóki nie skręciłem kostki. Przy ciszy pulsowanie jest wzmożone, co można wytłumaczyć tym, co napisałeś. Ale niestety nie tylko wtedy owe pulsowanie się udziela. No zostałem namówiony, przejdę się. Wiesz może do jakiego specjalisty się skierować? Kardiolog?
@extralion: Praca lekarza pierwszego kontaktu jest zajebiście nudna w sumie. Ale jest szansa dobrze trafić czasem, więc może zostaniesz od razu dobrze zbadany bez konieczności umawiania się do kardiologa na 2015 :)