Wpis z mikrobloga

@JesusOfSuburbia: raz robiłam (postowałam nawet zdjęcia, wszyscy się śmiali, że wygląda okropnie) i z tego, co czytałam, to każde wino może być, byle by było czerwone (a niektórzy nawet i tego nie przestrzegają), mam jednak wrażenie, że wytrawne będzie najlepsze. U siebie dałam wytrawne.

Napisz potem na mikro, jak Ci wyszło, u mnie po usmażeniu mięsa i po jego wygotowaniu w winie stało się ono bardzo kruche i wszytko się rozpadło