Wpis z mikrobloga

@eclypse: @Patryk: walczy sie tak jak pozwala wrog. Pewnie pro ru tez sa juz zmeczeni konfliktem, tez poniesli straty, postepow nie widac, spadajace poparcie spoleczne i wizja smierci redukuje ilosc ochotnikow, to prowadzi do braku rotacji, moze dezercji wiec ci ktorzy zostaja musza sie konsolidowac. Mysle ze teraz beda zawziecie bronili gorlowki, i kilku innych bardziej strategicznych miejscowosci.

Donieck i lugansk sa pod presja caly czas.