Wpis z mikrobloga

@Tirith252: Fajna jeszcze była gierka Hercules 2 niemieckiego wydania. Nie mogę znaleźć jej wydania w necie ale można było chodzić we dwóch i gierka była dużo dłuższa i bardziej rozbudowana. Np "pakowało" się na siłowni za 1 monetę albo chodziło się po Atenach i uciekało się przed spadającymi omletami xD (Ich bin omlet). Ten Hercules też był zajebisty tylko szkoda, że taki krótki :/
@Tirith252: @Vasek: Mam dokładnie takie same wspomnienia. I pamiętam tą niemoc, jak robiłem rzeczy tak jak w filmie, a one nie działały (Ty cholerny centaurze! Ale w końcu to wykminiłem). Tak samo z tą pięścią uderzającą z góry na polach treningowych.