[s.....v]

Uwielbiam chodzić na siłownię. Zawsze znajdzie się tam jakiś janusz, którego trening wygląda tak:

- 10 minut oglądania się w lustrze

- 20 minut katowania bicka

- 15 minut oglądania bicka w lustrze

- 20 minut katowania klaty

- 10 minut oglądania w lustrze brzucha

i do domu. Oczywiście w międzyczasie wszystko okraszone milionem śmiesznych min.

#silownia #mikrokoksy

[MireczekMichal]

@sulkov: mógłbyś dodać jeszcze stękanie i jęki jak przy kackupie po tygodniu chlania połączonej z największym w życiu zatwardzeniem

[F.....t]

@sulkov: Jeżeli to jest powód dla którego chodzisz na siłownie to trochę słabo. :P

[L.....a]

@MireczekMichal: stękanie? to są takie jęki, że się czasem wytrzymać nie da :D

[s.....v]

@Fheat: To nie jet powód. Ale zaliczyłem w karierze kilkadziesiąt siłowni w różnych zakątkach kraju i ZAWSZE pojawia się taki janusz :)

[Kajetan8]

@sulkov: nic nie przebije dwóch chudziutkich gimbosebów dla których 35kg na klatę to max, ale dźwigają 10kg więcej, a żeby to osiągnąć szybko opuszczają sztangę i odbijają gryf od żeber jak od trampoliny... I jeszcze jeden trochę lepiej "wprawiony" motywuję drugiego "odbijaj mocniej bo nie dasz rady".

[kamdz]

nic nie przebije dwóch chudziutkich gimbosebów dla których 35kg na klatę to max, ale dźwigają 10kg więcej, a żeby to osiągnąć szybko opuszczają sztangę i odbijają gryf od żeber jak od trampoliny... I jeszcze jeden trochę lepiej "wprawiony" motywuję drugiego "odbijaj mocniej bo nie dasz rady".

@Kajetan8: Boli Cię to? Jak to napisał dziś @zgaS w innym wpisie "czyli na silke zaczynają chodzić same dziki które po 100kg na start wyciskaja?

[s.....v]

@kamdz: Boli. Ale nie to, że chodzą. To, że nawet nie próbują czegoś poprawić. Kilka razy podchodziłem do takich i tłumaczyłem, że czynią źle. Jeszcze ani razu się nie zdarzyło, że chcieliby przyjąć dobre rady. To mnie boli.

[Kajetan8]

@kamdz: Nie boli mnie to i to nie mój problem, ale jak robią sobie sami krzywdę i to publicznie, to ich sprawa, ja to tylko komentuję. A dwa sam jestem chudzielcem i nie mam czasu ćwiczyć, robiłem to przez krótki okres, ale przynajmniej wykazałem tyle zainteresowania, żeby poznać poprawną technikę i starać się ją stosować, a nie wymyślać własne dyrdymały i myśleć, że coś dobrego z nich wyjdzie. Widziałem też paru

[kamdz]

@Kajetan8: @sulkov:

-chodź od dwóch miesięcy na siłownię

-większość użytkowników to burzliwe koksy i napompowane studenty

-przychodzi wychudzony szczur, ćwiczy w dresie

-próbuje podnosić nieadekwatne do siły ciężary

-jakiemuś studentowi /fa/ są potrzebne do ćwiczenia

-czeka cierpliwie jakiś czas

-nie wytrzymuje i mówi do szczura: weź coś lżejszego, jak nie możesz tego nawet podnieść

-szczur odpowiada: to, że nie mogę tego podnieść nie oznacza, że nie mogę #!$%@?ć ci klapsa

[Reverb]

@sulkov: Hahaha dzisiaj własnie przyszedł taki Januszek co go nigdy nie widziałem na mojej siłce taki po 40stce wychudzony i niski. Oczywiście zaczął od barów, #!$%@?ł takimi cieżarami co mało kto się na to pokusi :D Repowal ile dał radę, oczywiście jedno cwiczenia powtarzał po drugim ze trzy razy a potem zdjał koszulkę by obejrzeć swoją muskulaturę xDD

[to267224]

@Reverb: może robił powtórzenia na siłę a nie jak koksy 10x - HSPU też robię po 3 powtórzenia, czasem na siłowni tez robię z obciążeniem BW na barki ~3reps. Jedynie to oglądanie muskulatury jest zastanawiające...