[papierscierny]

Ponieważ tu są sami eksperci od wszytkiego to ja mam pytanie. Skończyłem pić w piątek ale dalej chodze jakbym był #!$%@?, mam mętlik w głowie niee za bardzo ogarniam co się dzieje, przed chwilą #!$%@?łem ze śmietnika lodówkę (będę miał kompresor do popowania kół) normalnie bym tego nie zrobił. Dodam że w czwartek #!$%@?ł mnie kleszcz. W szafce nie mam czipsów i batonów.

#pijzwykopem #pomocy #kiciochpyta

[BJXSTR]

@papierscierny: jak jakieś lewe piwo to może być drożdżyca xD

[M.....a]

@papierscierny: To może być depersonalizacja lub derealizacja.

Po prostu idź do psychiatry, oni nie są tacy strzaszni jak się wydają.

[franaa]

@papierscierny: To nie wina alkoholu. Po prostu jestes #!$%@? :P

[papierscierny]

@franaa: @McHochla: @BJXSTR: Ha! już wiem, cały dzień chlałem na słońcu, jestem łysy i nie miałem czapki, to udar.