[L.....s]

#byloaledobre #suchar #czarnyhumor

Na komisariacie zeznaja trzej swiadkowie bojki.

Pierwszy zeznaje murzyn :

- Ja nic nie wiedziec. Ja jechac sobie spokojnie autobusem, az tu nagle dostac najpierw w twarz od jednego, a potem od drugiego.

Zeznaje student :

- No jade sobie autobusem i jade. Nagle patrze, a murzyn staje mi na noge. Mysle sobie : to murzyn, pewnie zaraz zejdzie, dam mu minute. Odczekalem minute z zegarkiem w reku, ale murzyn nie zszedl. Dalem mu jeszcze jedna minute, potem kolejna i w ten sposob kilka minut minelo. W koncu nie wytrzymalem i walnalem murzyna w ryj.

Zeznaje trzeci swiadek :

- Jade sobie autobusem i widze murzyna oraz studenta. Patrze, a student co chwile patrzy sie to na zegarek to na murzyna i w pewnym momencie jak mu nie #!$%@?. Myslalem ze sie w calej Polsce zaczelo

[V.....r]

@LordOfTheBananas: Nigdy nie przestaje śmieszyć :D

[kodekscywilny]

@LordOfTheBananas: #!$%@?łeś. ten trzeci świadek to robotnik, wtedy to ma sens.

[L.....s]

@kodekscywilny: Jak dla mnie nie mma znaczenia czy to robotnik czy nie.

[kodekscywilny]

@LordOfTheBananas: powinienem dodać "głębszy" przed słowem sens. pis joł i pozdrawiam.

[L.....s]

@kodekscywilny: No chyba że tak:)

[maxwol]

@LordOfTheBananas: uwielbiam ten dowcip ale jak chce go opowiedzieć w towarzystwie to boje się, że spalę