Wpis z mikrobloga

Już wszystko połączyło mi się w całość

- tusk i inni tak na prawdę nie wiedza jakie materiały są w posiadaniu wprost (mówiło się o 800 godzinach nagrań)

- wprost publikuje po kolei każdy wątek, tusk musi to komentować. I tu jest problem, bo jak skomentuje to w dany sposób, a na kolejnych nagraniach wyjdzie co innego?

- panika, próba zajęcia całości nagrań by się przygotować do ich upubliczniania (nalot ABW na wprost)

- nie udało się, apele tuska, żeby opublikować całość nagrań jak najszybciej. Skutek: nie będzie problemów z plątaniem się zeznań, jedna publikacja będzie miała mniejszą moc nic rozbijanie tego na czynniki pierwsze.

#aferapodsluchowa
  • 10
  • Odpowiedz
nie udało się, apele tuska, żeby opublikować całość nagrań jak najszybciej. Skutek: nie będzie problemów z plątaniem się zeznań, jedna publikacja będzie miała mniejszą moc nic rozbijanie tego na czynniki pierwsze.


@Mehgods: Ludzie całości nie ogarną. Łatwiej będzie sprawę przykryć
  • Odpowiedz
@Mehgods: Ja bym powiedział inaczej - ktoś wysoko postawiony już po pierwszych nagraniach wie że ten rząd jest skończony, bo ma mniej więcej pojęcie co będzie dalej. Postanawia zrobić deal z opozycją, lub po prostu przyspieszyć proces rozpadu, pociąga za parę sznurków i doprowadza w ten sposób do tej interwencji ABW. Następnie siedzi w skórzanym fotelu, popijając whiskey on the rocks przed 50'' plazmą i śmieje się z idiotów w
  • Odpowiedz