Wpis z mikrobloga

#notcoolstory chociaż może dla niektórych #coolstory #tfwngf #proku

#!$%@?, co ja #!$%@?łem na ostatniej imprezie. Wracałem od kumpla z którym trochę wypiliśmy. Była godzina 11.30, więc wziąłem taksówkę, szybko do mieszkania, przebrałem się i znowu taksówką na imprezę. Byłem trochę trzeźwy, więc szybko na mocnego drina i potem parkiet. Ludzi tak dużo, że nawet nie dało się tańczyć, szła jakaś fajna dupa, złapałem za rękę i próba tańca, ale było tak mało miejsca, że szybko odeszła. Pokręciłem się po wszystkich parkietach i ogólnie było #!$%@?. W sumie byłem zbyt trzeźwy żeby robić jakieś mega akcje i w sumie kręciłem się i czekałem, aż któraś mnie sama poderwie hahahahaha

Wreszcie tańczę sobie i widzę, że jakaś dziewczyna cały czas na mnie spogląda, dziewczyna naprawdę słaba i trochę gruba, ale myślę sobie #!$%@?, przynajmniej sobie potańczę. Podchodzę, lapię za rękę, ona podniosła moją koszulkę, popatrzyła na mój brzuch, zrobiła oczy (nie jestem koksem, raczej chudzielec, ale brzuch mam spoko) i pyta czy chcę jej piwa (tańczyła z piwem), ja, że jasne, dopiłem jej piwo, dałem jej butelke i tańczymy. Tańczymy chwilę, ona mi głęboko w oczy patrzy i jeb w śline (w sumie ona zainicjowała) no to przelizaliśmy się i tańczymy dalej. Nagle ona podnosi koszulkę i pokazuje stanik na parkiecie, ja sobie myślę ja #!$%@? jaki wstyd, ale pomacałem na chwilę, mówię jej, że zajebiste i tańczymy dalej. Piosenka się kończy i mówię, że idziemy, bo teraz moja kolej, żeby postawić piwo. Laska bez oporów idzie. Do baru, biorę dwa piwa i idziemy gdzieś usiąść. #!$%@?, nigdzie nie ma żadnego miejsca, więc musimy stać. #!$%@?,ale tutaj sedno sprawy. Oczywiście była jeszcze rozmowa i macanie jej cycków, ale najlepsze: pyta się mnie jak myslę, ile ma lat. Ja sobie myślę, wygląda na około 19-20 to żeby było jej miło to powiem, że maks 18 :D a ona: 15, tydzień temu miałam urodziny i teraz mam już piętnaście.... Ja #!$%@?... Co prawda nie wystraszyhło mnie to strasznie i potem jeszcze sobie z nią pogadałem i na chwilę potańczyłem w sumie dla jaj i żeby trochę polizać, bo to akurat robiła dobrze, ale jaki #!$%@? patol. Laska mi opowiadała jak to innych leje po mordzie, jakie to narkotyki nie bierze itd. No #!$%@? patalogia. Od razu powiem., że laska była ogromnie przeciętna, trochę gruba, nie wyglądała na dresa i z buzi nawet trochę ładna i mi się nudziło, więc się nią zająłem. To chyba tyle, upadek społeczeństwa, z tym cciałem się podzielić. W sumie potem jak tańczyliśmy to cały czas bawiłem się jej cyckami, chciałem sprawdzić na co pozwoli i pomacałem trochję po cipce i pamiętam, ze miała dziurę w spodniach hahahahahaha, ona pojeździła mi trochę przez spodnie po #!$%@?, ale potem powiedziałem, że dość tej farsy i #!$%@?. Powiedziałem, że idę się odlać i tyle mnie widziała.

tldr: przelizałem się i pomacałem laskę, która wyglądała na 20 lat a faktycznie miała 14 lat, która na imprezach pokazuje cycki, a w gimnazjum #!$%@? koleżanki i kolegów i #!$%@? narkotyki
  • 12
  • Odpowiedz
@tstudent: Z jednej strony się bulwersujesz, a z drugiej dajesz dziecku atencje. Teraz ona myśli, że takie zachowanie jest zajebiste i będzie w to brnęła dalej... Masz to na co godzisz się :)
  • Odpowiedz
@aluszkaa: To znaczy masz stop procent racji. W sumie musze się przyznać, że gdyby była ładniejsza to pewnie próbowałbym temat jeszcze bardziej pociągnąć i wtedy by mi nie przeszkadzało, że ma tyle lat, że bierze narkotyki i ma tyle lat. No w sumie to ostatnie trochę, ale na pewno dłużej niż tydzień byśmy się nie znali, więc...
  • Odpowiedz